[z.....d]

Chłop chciał sobie omlety proteinowe zrobić ale kobita mówiła, że do obiadu będzie potrzebować jajko. #!$%@?, ze se zrobiła wcześniej naleśniki i wykorzystała drugie, zjadła se, a ja miałem #!$%@?ć kanapki jak jakiś mlekołak. No to #!$%@?, chuop ze łzami zjadł te kanapki z serkiem grani + ogórek zielony, a w myślach miał te omlety o których wspominał sobie w głowie dzień wcześniej.
Ta teraz przychodzi i mówi, że jednak nie będzie potrzebować tego jajka i moge se zjeść. #!$%@? mnie. Jestem obrażony i #!$%@?.
#mikrokoksy #silownia

[Kasahara]

@zpord: ech dobre czasy, gdy byłem naturalem fotka