Wpis z mikrobloga

@mcsQ:

Na miejscu wypadku pierwszy pojawił się strażak z jednostki OSP Jaśkowice. Druh zmierzał właśnie do remizy po usłyszeniu alarmu. Od razu natknął się na wypadek i widząc, że u kierowcy hondy doszło do nagłego zatrzymanie krążenia strażak rozpoczął udzielanie pierwszej pomocy - podjął resuscytację krążeniowo-oddechową. Jednak kierowcy tego nie udało się uratować, zginął na miejscu. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że zasłabł za kierownicą. A podróżował z żoną i trzymiesięcznym dzieckiem.
@mcsQ o tak porównywanie zderzenia współpracy wczesnego suva z ponad 20letnia honda, biorąc pod uwagę że ruda kocha hondy z tamtych lat, brzmi całkiem legitnie
2 trupy w sedanie vs gość który wyszedł i się otrzepał, po tym jak #!$%@?ł czołówkę ze swojej winy.


@mcsQ: Dlaczego kłamiesz?

Aż poszukałem materiałów - to Honda wjechała w Jeepa. Całe szczęście ofiary że miał duże auto i wyszedł cało.
@mcsQ: https://tvn24.pl/polska/jaskowice-malzenstwo-zginelo-w-wypadku-zbiorka-na-leczenie-dziecka-6598731

Do wypadku doszło w Jaśkowicach w powiecie krakowskim w środę (4 stycznia). Policja informowała wówczas, że kierujący hondą civic 38-latek z nieznanych przyczyn znalazł się na przeciwległym pasie ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka jeepem.


Czyli tl;dr kłamiesz pod tezę że winne jest duże auto, żeby nabijać plusy na hejtowaniu dużych aut, podczas gdy ten wpis jedynie co pokazuje to to, że warto mieć większe i
@Xune: XD jesteś głupi? no przecież właśnie potwierdziłeś to co napisałem w moim poście.
W TVN powiedzieli, że to kierowca kierujący jeepa wjechał w nich z niewiadomych przyczyn. Skąd mam wiedzieć, że to nie opinia strażaka nie jest zmanipulowana np a TVN ma racje? może to Ty kłamiesz?
@mcsQ: Ty chyba jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.

kierujący hondą civic 38-latek z nieznanych przyczyn znalazł się na przeciwległym pasie ruchu i zderzył się czołowo
ja nie wiem co ten wpis ma udowadniać ani przedstawiać, ja tam widzę, że konstrukcja samonośna i strefy zgniotu zadziałały elegancko w Hondzie w starciu z wielkim klocem, Przestrzeń pasażerska nie naruszona, jak by pasy były to wszyscy by się otrzepali i poszli do maczka