Wpis z mikrobloga

@armin43: polecam iść o max 6. Teraz też jest sporo ludzi, ale nie na tyle żeby to przeszkadzało. Ja już sobie nie wyobrażam chodzić popołudniu. Byłem popołudniu w drugi dzień świąt, bo tak wróciłem do domu i przed każdym ćwiczeniem musiałem czekać.
  • Odpowiedz
@Duzy_Dziki_Zwierz tez chodzę z rana, nie wyobrażam sobie nawet pójść na siłownię później... raz ze ciężko mi się zmobilizować w ciągu dnia do treningu, dwa ze jak sobie wyobraze kolejkę do jakiejkolwiek maszyny to już mnie trzęsie
  • Odpowiedz