Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Mimo, że mam 25 lat to nie potrafie w związki, zaniedbuje przyjaźnie. Często lubie być sam, mimo że nieraz czuje dużą potrzebe aby mieć drugą połówke i grupke znajomych. Jestem raczej spokojny, mimo że mam dni, gdzie humor mi się załącza i poimprezowałbym, chociaż na imprezy nie chodze.
Czuje, że chyba coś ze mną w sferze towarzyskiej jest nie tak. Gdy są znajomi to nie mam siły utrzymywać relacji jakoś częściej. Nie potrafie sobie wyobrazić bycia w związku, troche obawiam sie tego. Kilka razy miałem możliwość być w związku, rozwinąć taką znajomość, ale ostatecznie uciekałem od tego i spieprzałem, tchórzyłem. Dla mnie związki, posiadanie drugiej połówki to abstrakcja, nawet myśląc o tym. Nie wiem jakby to miało wyglądać i jak zachowywać sie w związku. Zazdroszcze, że nawet młodzi potrafią sie wiązać, tworzyć relacje, mieć drugą połówke, bo dla mnie to nienaturalne i mega obce. Może to jakiś #autyzm #asperger ? Może coś innego? A może to całkiem zwyczajne odczucia kogoś, kto nie był w związku i nie ma wielu znajomych? Czy ktoś ma podobne odczucia? Jak sie przełamać?


---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b4c5dd3aff44a0fb1a6814
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam zespół Aspergera. Takie trudności mi towarzyszą. Proponuje udać się do dobrego specjalisty i ustalić co jest ich przyczyną. Życzę miłego dnia i powodzenia:)
  • Odpowiedz