Wpis z mikrobloga

Mój problem z tą grą jest taki, że jest to niewątpliwie najlepszy tytuł jaki mogłem zobaczyć i ograć w ostatnim czasie, przed nią tak mocne wrażenia i emocje odczuwałem przy pierwszej części, gdzie samo to było czymś zupełnie nowym i genialnym, spełniającym coś na co się czekało od dawna: Westernem z mechanikami podobnymi do GTA, z fantastyczną historią i porywającym klimatem schyłku dzikiego zachodu.

RDR 2 okazał się jeszcze lepszym i większym przeżyciem i wyznaczył coś nowego w grach, i tu właśnie mam problem: Ograłem 2 część już jakiś czas temu (W 2020) i od tego czasu żadna gra nie potrafi mnie już tak bardzo wciągnąć ani też wywołać takich emocji jak to dzieło, absolutnie nic, po skończeniu gry złapałem depresję gracza i musiałem sobie zrobić małą przerwę od gier bo nic nie byłem w stanie zagrać dłużej niż kilka godzin aż do wyjścia Mafii: Edycji Ostatecznej, do dziś tak jak pisałem nic już tak nie potrafi mnie wciągnąć, czy to z nowych czy starszych gier, trzeba czekać chyba aż w końcu wyjdzie GTA VI bo patrząc na to co wyciekło jestem niezmiernie ciekaw jaki Rockstar będzie miał pomysł na tę część. Z jednej strony uwielbiam tę grę, za fabułę, klimat, akcję, realizm, bycie godnym kontynuatorem serii Red Dead, z drugiej niesamowicie nią gardzę za to że była na tyle mocna że żaden inny tytuł nie potrafi już wywołać na mnie takiego wrażenia.

Chciałbym stracić pamięć żeby móc to ograć od początku bez znajomości tego jak to się rozwinie i co się później stanie, echhh ( ͡° ʖ̯ ͡°) Szkoda tylko tego że została tak zostawiona przez Rockstara, nie został stworzony żaden dodatek fabularny pokazujący co się stało na łodzi albo chociażby dodatek z zombie tak jak do RDR 1, nawet Online nie cieszył się taką popularnością jak w GTA

#rdr2 #rdr #reddeadredemption #gry #pcmasterrace #playstation #ps4 #xbox #xboxone #przemyslenia #feels #western
Pobierz D.....r - Mój problem z tą grą jest taki, że jest to niewątpliwie najlepszy tytuł jak...
źródło: comment_1672837159nCOkITA69yaGwEn1Kes0bk.jpg
  • 20
@Devhar Oj tak, ja RDR2 skończyłem dopiero niedawno i już wiem, że do czasu aż za jakieś pewnie pół roku, nie przejdę sobie po raz drugi tej gry, to nie będę w stanie odpalić żadnego innego poważniejszego tytułu.

Wewnętrzna pustka, jaką poczułem po przejściu głównego wątku, jest czymś nie do opisania. Współczuję wszystkim "nie-graczom", którym nigdy nie będzie dane doświadczyć tej historii.

Na palcach jednej ręki byłbym w stanie policzyć wszystkie znane
@StarySer: Prawda, ja też dopiero po jakimś czasie byłem w stanie ograć cokolwiek bo się od wszystkiego odbijałem, takiego growego kaca i depresji to ja nie miałem nawet po ograniu GTA IV, Mafii 2 czy RDR 1, tak bardzo zżyłem się z bohaterami że brakowało mi ich jakbym ich znał w rzeczywistości, liczę że GTA VI naprawdę wypali i też będzie dopracowane skoro już tyle czekamy żeby czymś zapełnić pustkę po