Wpis z mikrobloga

  • 31
@depcioo Znaczy się, zabrałem go od rodziny gdzie jest czwórka dzieci, pies, jeden wielki chaos a przy podpisywaniu tzw umowy adopcyjnej z typiarą jej mąż spał #!$%@? na wersalce xD

Strasznie zaniedbany pod względem jedzenia, jakości sierści, jej wytłumaczeniem na oddanie kociaka było to, że się załatwia gdzie indziej gdy na świat przyszło ich ostatnie dziecko. Generalnie #!$%@?, to strasznie spokojny i kochany kot, grzeczniejszego na świecie nie widziałem, a tam spokoju
  • Odpowiedz
  • 13
@TrisssMerigold generalnie nie wiem jak można być tak nieprzygotowanym na zwierzaka, wciskając mi że je tylko suchą karmę, bo mokra coś tam powoduje xDD

Jeszcze karmiony z tej niższej półki puriną suchą, miałem w #!$%@? zwierzaków przez całe życie. Od chomiki, papugi, świnki, króliki, gekony czy psy koszatniczki ale zawsze podstawą przed kupnem było szkolenie i doinformowanie się o nich, jakie warunki odpowiednie, jedzenie itd.

Myślę, że nawet ma jakąś traumę po
  • Odpowiedz
@mastereo no tak to jest ale moja teściowa całe życie ma koty i całe życie karmi ich jakimś whiskasem ale zyja po 18 lat XD a my się streesujemy heh a tak serio ja zamawiam na zooplus, tylko moje nie wybredne zbytnio i feringe i smile i inne zjedzą bez problemu a sucha też daje ale no mniej, ludzie jak się nie interesują danym zwierzakiem to tak jest, kot to ciul je
  • Odpowiedz
@TrisssMerigold: Moja kotka, Flądra/Fląderka kochana, przeżyła 19 lat.
A przez cały czas była kotem z tzw., wolnego wybiegu.

Nie można było jej przytulać, gdy wzięliśmy na ręce.
Odpychała się łapkami. Ale, gdy kogoś polubiła, sama na kolana się ladowala.
  • Odpowiedz
@Bubele: niektórzy na tym świecie mają tylko takie zwierze, wcale mnie to nie dziwi, że są w stanie oddać im całe uczucie i oddać za nie życie. Ciebie też nie powinno, chyba, że rozmawiam tutaj z dynamicznym oskim XD
  • Odpowiedz