Wpis z mikrobloga

@SuperBasshunters: no dwie lokaty mi za moment schodzą właśnie i zastanawiam się pomiędzy roczną, a 3 miesięczną, bo w sumie szybko pojawiają się nowe oferty, 3 tygodnie temu pisałem o lokacie 8,4%, a już mamy 10%. Sytuacja zmienia się co chwila.
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: ta 10tka to promka na zasadzie otwierania kont i bonusów po 200-400zł tylko tu po prostu dali +2%. Nie sugerowałbym się nią, chyba że akurat masz nie więcej niż 50k to można ją wziąć i później jakąś roczną. Jak zaraz Ci się kończą to brałbym 3 miesięczną i później po nich właśnie roczne.
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: Patrz na rentowności polskich obligacji, zwłaszcza 10-letnich. Jak zaczną spadać poniżej 5,5% przed ruchami innych banków centralnych, to rynek już wycenia obniżki stóp procentowych ze względu na nadchodzącą recesję (czyt. wzrost bezrobocia, bo w recesji de facto moim zdaniem już jesteśmy) i ponowny spadek stóp procentowych NBP do niskich wartości. Obecne oprocentowanie jest BARDZO atrakcyjne i dla kowalskiego oprócz kupna obligacji jest korzystnym ruchem ochrony kapitału (zaznaczam bez ryzyka
Dolfro - @perfumowyswir: Patrz na rentowności polskich obligacji, zwłaszcza 10-letnic...

źródło: comment_16727391203fCpFHIaVPRCRqMPGxD85o.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@perfumowyswir: COI/EDO można zerwać wcześniej (np po roku właśnie) z niewielkim kosztem wykupu (nie więcej niż narosłe odsetki) co efektywnie da pewnie trochę mniej niż 12mcy lokata. Ale alternatywa przetrzymania jest niesamowicie słodka (18% vs 8%) i czy taka premia nie jest warta poświęcenia ewentualnie 2pp w pierwszym roku?
W sensie, jeśli istnieje 20% szans, że będziesz chciał trzymać dłużej niż rok to już się (statystycznie) opłaca brać obligi.
Dla porównania
  • Odpowiedz
@konsument: No nie mogę, mogę rolować (kupić nowe za 99.9% ceny heh, o tym mówisz), ale wciąż będzie obowiązywał ustawiony % za pierwszy rok, a nie inflacja + premia (wtedy było 1.25% dla COI).
  • Odpowiedz