Wpis z mikrobloga

Jak najkrócej wyjaśnić czym jest blackpill?

Blackpill jest powtarzaniem haseł kobiet w kierunku facetów ale przez facetów (aby nie zostało to zignorowane i zbagatelizowane). Blackpill to przyznanie, że feministki mówią naprawdę co myślą i należy im wierzyć ale jednocześnie nieakceptowanie ich sposobu na życie i porządek społeczny.

To tyle. A jak to wygląda w praktyce? Facet jest niezdolny do zblackpillowania drugiego faceta, ponieważ on jeśli nie doświadczy na własnej skórze to będzie stał przy swoim. To kobiety blackpillują facetów swoim zachowaniem w stosunku do nich. Blackpillowcy jedynie tłumaczą to zachowanie pod kątem naukowym, powtarzalności schematów i zwracają uwagę na to, że przecież kobiety mówią szczerze czego chcą i co robią, co myślą o facetach od tysiącleci. Wystarczy po prostu nie ignorować ich negatywnych wywodów, przyjrzeć się im i zauważyć, że one faktycznie tak myślą i tak będą postępować dokładnie jak mówią. Dlatego blackpill nie jest mizoginistyczny. On przyznaje racje kobietom i najlepiej rozumie ich ciemną stronę natury oraz jest pogodzony z jej istnienie. Jednakże wciąż to nie znaczy, że w ten sposób musi akceptować tą mroczną stronę i uważać, że należy ją wypuścić do hasania swobodnie.

#blackpill #redpill #rozwojosobisty #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #feminizm #zwiazki #rakcontent #takaprawda
  • 19
@navaare nie. To znaczy, że wszystkie kobiety mają taką samą naturę kobiecą, a tak jest. Tak samo jest z facetami. Zawsze znajdziesz jakichś odchyleńców od normy u jednej i drugiej płci ale generalnie istnieją pewne ,,stałe wartości", pewna baza definijąca Twoją płeć i jej naturę.
@Ksut_Melodi: Masz zastępy zepsutych "w pełni oświeconych niezależnych" lachonów u nas i na zachodzie Ale psychikę mocno definiuje kultura i wychowanie stąd Latino i Azjatki(wychowanie w partiarchacie) prezentują statystycznie inną ligę wartości rodzinnych do tych pierwszych
@navaare to jest oddzielna kwestia. Blackpillowcy też uznają znaczenie kultury. Właśnie dlatego ,,nieakceptujemy feministycznego pomysłu na porządek społeczny (czyli kulturę)". Tylko, że zarówno azjatki jak i europejki, a nawet murzynki, pod kątem prymitywnej natury są w 99,95% takie same. Nie chodzi o rasowość, a kod psychiczny wgrany w głowę, te chemikalia estrogenowe i wszystko inne sterujące ich zachowaniem.
@navaare to prawda ale to nie kłóci się z blackpillem. Gdyby blackpillowcy tego nie rozumieli i tak nie uważali to by tak nie narzekali na obecną kulturę i rozpad wartości rodzinnych. Popieraliby rozwiązłość kobiet, a tymczasem większość z nich ją gani szyderą, bo inaczej się niestety nie da. Blackpillowiec wie, że kulturę da się zmienić i że ma ona wpływ na zachowania kobiet ale wie też, że pewne rzeczy są niezmienne i
rozwiniesz?


@Ksut_Melodi: pille jako pomysły powstały na anglojęzycznych forach i tam szukaj czym są. W polskim wydaniu niemal wszystkie źródła są albo kulawe, albo celowo przeinaczone.

To mi przypomina jak przed latami ludzie którzy nie siedzieli nigdy przed komputerem zaczęli pseudoakademicko debatować nad standardami kodowania polskich znaków.... #!$%@? tak długo, a pseudostandardów napłodzili tak wiele, utrudniając ludziom tworzącym oprogramowanie i korzystającym z niego, że w końcu z zewnątrz narzucono jeden standard
@Ksut_Melodi: jak jesteś ciekaw śladów takich pseudonaukowych dyskusji z dupy, to zauważ przykładowo jak w języku polskim określany jest znak "@"... to co w oryginale znaczyło "na" (serwerze, porcie itd) piedolodzy po społu z tłuszczą debili ochrzcili "małpą". Podobni debile na wschód od nas zauważyli tam "sabakę" czyli psa... No i tak się kończy pisanie definicji i przypisywanie znaczeń przez głąbów.
@kosmita no może i tak. Tyle, że ja znam te pille z zagranicznych źródeł. A sam blackpill to nie iest filozofia życiowa tylko zestaw badań potwierdzających, że m. in. Ładni mają łatwiej w życiu co jest powszechnie wiadome. Racja, że piszę o tym blackpillu jakby to była jakaś kurde religia i to dziwnie wygląda ale inaczej się nie da ,,sprzedać" krócej tego co za tym siedzi.

Na wykopie facetów którzy zgadzają się
@kosmita tyle, że w moich wpisach nie ma pseudonauki tylko ogromne uproszczenia. Pseudonauka to jest wtedy jakbym obok badań blackpillowych wstawiał jakieś niby swoje, które czegoś niby dowodzą, a tak naprawdę to nazmyślane. Tu nie było zmyślania także ogólnie mylisz się w samej ocenie tego co piszę i mnie jako osoby.
znam te pille z zagranicznych źródeł


@Ksut_Melodi: i tu także jest problem. Jakich?

blackpill to (...) zestaw badań potwierdzających


Badania mają metodologię i w tej materii obowiązuje dyscyplina. Większość pilli opiera się na obserwacjach, czasem eksperymentach potwierdzających czy obserwowane zjawisko ma szansę na powtórzenie w - mniej lub bardziej - kontrolowanych warunkach.

Ładni mają łatwiej w życiu co jest powszechnie wiadome


to jest akurat obserwacja psychologów -> "efekt halo", jeden z
@kosmita no masz dużo racji ale moim zdaniem też podchodzisz do tego jakoś tak za bardzo szczegółowo, rygorystycznie. Przecież za tymi pillami nie kryje się żadna wiedza ścisła, inżynieria materiałowa, genetyczna, konstrukcyjna czy jakaś ... To jest po prostu ,,jest jak jest i trzeba o tym mówić" z mojej perspektywy. Co do skłócania ludzi to prawda ale ja wątpię w to aby chciano skłócić społeczeństwo aż tak bo skłócone państwo musi być
Przecież za tymi pillami nie kryje się żadna wiedza ścisła, inżynieria materiałowa, genetyczna, konstrukcyjna czy jakaś


@Ksut_Melodi: to ty piszesz że to zestaw badań.

wątpię w to aby chciano skłócić społeczeństwo aż tak bo skłócone państwo musi być i tak skłócone w umiarze bo jeśli przekroczysz czerwoną linie to to wszystko #!$%@?


@Ksut_Melodi: hyh... :)

incels.wiki


7mln wyświetleń w 4 lata... przestań.

alexander grace


Raczej grzeczne i poprawne politycznie... skoro