Kochani, chciałabym kupić aparat analogowy i pobawić się trochę robieniem zdjęć. Zależy mi na charakterystycznym klimacie zdjęć aparatów analogowych. Zastanawiałam się nad najtańszym Kodakiem m35, ale obawiam się, ze to nie jest warte nawet tych 200 zł. Czy możecie coś polecić? Budżet to około 500 zł.
@heyimay: Popatrz sobie lustrzanki Minolty, jakieś może X-500 albo X-700 za 500zł powinno dać się znaleźć coś w dobrym stanie, może nawet z podstawowym szkłem
@heyimay: Osobiście polecam jakąś nowszą lustrzankę analogową typu Canon EOS 300/500 lub Minolty Dynax. Działają jak współczesne, więc mają tryb full auto ale też full manual, obiektywy też pasują współczesne pasują. Jak coś klasycznego to może Praktica MTL5?
@heyimay: klimat w dużym stopniu zależy od tego, co naświetlasz. Za 500zł jakiś czas temu kupiłem Minoltę Hi-Matic. Dalmierz point and shoot. Banalna obsługa(niestety prawie bez możliwości wpływu na to, co sobie aparat ustawi), łatwe ustawianie ostrości. Obiektyw 2.8, więc z rozmyciem tła nie poszalejesz, ale obrazki nawet ładne robi.
@heyimay: Ze swojej strony polecę Olympus Om10 z obiektywem Zuiko 50mm f 1.8. Łatwy w obsłudze, dobry do nauki, w celowniku posiada bardzo fajny wskaźnik czasu naświetlania.
@heyimay: a ja polecam pentax SFX albo SF7. Pancerne body i masa świetnych obiektywów w tym z autofocusem. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz tanio. Mam kupe analogow i pentaxy najlepsze imo.
Gibała wziął psa na scene i zaczął go całować xDD Ktoś z publiczności "żone byś pocałował" i wtedy dopiero podszedl do niej (to ta po prawej na screenie)
Kochani, chciałabym kupić aparat analogowy i pobawić się trochę robieniem zdjęć. Zależy mi na charakterystycznym klimacie zdjęć aparatów analogowych.
Zastanawiałam się nad najtańszym Kodakiem m35, ale obawiam się, ze to nie jest warte nawet tych 200 zł.
Czy możecie coś polecić? Budżet to około 500 zł.
za 500zł powinno dać się znaleźć coś w dobrym stanie, może nawet z podstawowym szkłem