Wpis z mikrobloga

Podsumowanie naszego wspaniałego wolnego roku.

Jest koniec roku, święta zazwyczaj spędzaliśmy tak jak chcieliśmy, zazwyczaj było pełno potraw, które powoli konsumowaliśmy przy rozmowach i dobrym alkoholu, potrafiliśmy siedzieć razem tyle co za cały rok. Tymczasem jedzenie jest gorsze w każdym produkcie zaraz po otwarciu czuć, samą chemię, nowe wymogi uprawy, nowy sposób na pomidory, nowe warzywa i owoce po prostu nowa kontrola "mas". W tym roku te święta po prostu były, każdego przerastają problemy z którymi sami nie są sobie w stanie poradzić. Mowa tutaj o zwykłych ludziach, którzy po prostu chcą żyć. Łatwo zgubić się jest, ale ciężej odnaleźć. Prosto jest myśleć,że jest dobrze i żyć dalej,ale ciężej pomyśleć,że tak naprawdę jest bardzo źle, akceptujemy to wszystko sami nadając temu sens. Wszyscy poprostu nie chcą się wychylać z systemu,bo tak jest wygodniej aby dostać cokolwiek,bo w tych czasach niestety taka jest prawda. Chcesz być kimś ? Chcesz coś osiągnąć ? To,że znasz się na spawaniu i jesteś w tym dobry jeszcze na jakiś czas pozwoli Ci zarabiać dobrze i jakiś status społeczny zachować. Na ile ? I po co ? Wystarczy założyć konto na portalach,które zapewniają zarobek na udostępnianiu stóp czy sprzedawaniu bąków w słoikach, zerowa wiedza o życiu Ci zapewni "życie w wyższej klasie społecznej". Zarobisz miliony za dosłownie nic, oczywiście to nie jest wina tych co zakładają te konta, jest popyt jest podaż, więc niby wszystko jest okej. Pętla trwa, wszyscy ją uzupełniają i najgorsze jest,że to akceptujemy. #!$%@? tego świata, którzy traktują ludzi jak pionki na planszy, jak masę do wykonania pewnego zadania,które wykonujemy cały czas. Dlaczego wszyscy to akceptujemy? Pewne wzorce nam wpoili na przestrzeni lat przez zwykłe reklamy. Nie mieli co zrobić z diamentami. Trzeba wpoić masie, że kobieta Cię przyjmie w życiu tylko przez nałożenie na palec diamentu. Coś co było bezwartościowe masy zakceptowały i pożarły to na pierwsze śniadanie które już teraz jest wręcz regułą,że musisz to zrobić. W latach powojennych, każdy praktycznie umiał wszystkie podstawowe rzeczy związane z zaciszem domowym wykonać. Teraz mogę się założyć,że przy wymianie kontaktu większość z Was wezwie elektryka. Przy dokręceniu czegokolwiek ponad połowa nie będzie wiedziała czy kręcić w prawo czy w lewo do siebie od siebie. To jest związane dosłownie ze wszystkim i to jest straszne. Płacimy podatki, bo każdy chce, żeby wszystko chodziło jak w zegarku, jak w utopi? Nie. Płacimy,bo musimy zaakceptować wszystko co się dzieje, tam gdzie zwykłego Kowalskiego wzrok nie sięga. Wszystkie te porażki czy wpadki o których wiemy to jest mały promil tego co Ci ludzie tak naprawdę robią za kulisami. Śmieszne jest to,że tak na serio mają pozwolenie swoich sponsorów czyli nas. To my im dajemy fundusze na to wszystko, to my zezwalamy na to co robią z naszym czasem. Tak "czasem", mój znajomy układa kostkę brukową, wykorzystuję do tego człowieka,który kiedyś był dyrektorem w potężnej firmie a teraz jest traktowany jak zwykły śmieć,bo zniszczyło go Państwo i nie mógł stanąć na nogi, wszyscy Ci,którzy uważają,że jest okej "tfu" wam w czoło, nawet gdybym miał miliony uważał bym tak samo jak teraz tyle,że bym leżał na plaży z drinem. Ktoś stracił duża sumę złotówek? Nic się nie stało,bo to nie jego tylko Nasze, ktoś sprzedaje coś na co poszło 10 miliardów z Naszej kieszeni, nic się nie dzieje,bo to nie jego. A my zamiast chwycić za widły i wygnać tych,którzy bawią się Naszym czasem poprostu się śmiejemy z tego. Ta sama sytuacja 100 lat wstecz byłaby traktowana jako zdrada stanu. Jak można kłócić się kto jest za tymi lub tymi, jak to wszystko to zwykłe #!$%@?(w XVII- i XVIII-wiecznej Polsce ozdoba szmuklerska w postaci pędzla z nici lub sznureczków). Nikt z nich nie chce waszego dobra czy przyszłości, oni chcą waszego czasu czytaj kasy i życia ponad stan. Ty się męczysz za 2500 przy dobrych wiatrach z dwójką dzieci, myślisz czy kupić czekoladę Wedla czy może podrabiane gówno z kakaowca z wiejskiej a oni robią co chcą i kiedy,bo i tak Ty za to płacisz. Twoja matka czy babka, dziadek czy wujek, płaci co tydzień na ten syf religijny, bo wierzy w jakieś bzdury, które mu wmawiają dzień w dzień. Nie twierdzę,że to kłamstwo czy nie prawda. Wierzę w to,że starsi ludzie zamiast płacić na utrzymanie czarnych darmozjadów mogą kupić sobie ubrania lub wyjechać na wczasy, dlaczego im za nic oddają pieniądze? Prosty sposób, zakazać jałmużny i niech duchowi żyją za tą samą stawkę co nauczyciele. No, ale po co uświadamiać społeczeństwo, lepiej trzymać ich za ryj i niech Rydzyk pomaga wybranej partii za podziemną świątynie, którą i tak zapewne da mu bezdomny omijając podatek, co innego Ty, kiedy masz mała firmę i zarabiasz miesięcznie piątkę a ściągają Cię za 2,36 zł. Sam list wysyłając do Ciebie przez 15 ludzi, płacą za to 100 razy więcej. Znaczy Ty i ja,bo oni mają to w dupie,bo dadzą sobie radę za Twój "czas". Pan Prezent D, nagrywa jakieś gówno na YT,bo jest zbiórka na szpitale założona przez raperów w czasie "pandemii" czy to nie jest *#&$_+? Wulgaryzmy same cisną się na usta. Człowiek,który ledwo potrafi się wypowiedzieć jest naszym . Premier,który kłamie i mówi wprost, że będziemy żyli o misce ryżu jest ekstra i super. W 1940 za sam wygląd by trafił do komory.
Dlaczego po prostu ich wszystkich nie zaprosimy do tańca, naszego tańca. To oni muszą się słuchać nas nie my ich. Dlaczego, żaden generał ktoś .. ktokolwiek, nie weźmie ich wszystkich za mordę i pokaże jak być powinno, chociażby po tych aferach z Misiem. No nic nie będę robił kampanii ani niczego podobnego. Będę zbierał ludzi,którzy myślą racjonalnie i wiedzą o tym wszystkim. Jeszcze 4 lata od dziś i wszyscy niech lepiej sami zrezygnują,bo to nie będzie miłe przejęcie władzy a poprostu zniszczenie obecnej i wybór prawdziwych Polaków.

KW

Ktoś może się śmiać, ktoś może cieszyć, ale spójrzcie w lustro i zadajcie sobie pytanie,kim jesteś ? Stoję już trochę przed tym lustrem i zadaję kim chce być! Patrzę na córkę i wiem,że rewolucja zaczyna się od małych rzeczy. Pora na to,żeby oni zaczęli się bać nas.