Wpis z mikrobloga

@okradzione: odpowiedz jest prosta. wyciaga z tego okolo dychy netto miesiecznie (srednia z pitu z ostatnich 10 lat oscyluje w okolicach 90-140k), a przy okazji tej dyscypliny wcale nie musi trenowac, wszytkie hotele i jedzenie oplacone, a przy okazji nie musi siedziec ze starą i kaszojadem. to jest #!$%@? wyjatkowo proste. przy okazji sie zakrecil i bawi sie w krawca i szyje jakies kombinezony (chyba na spółkę ze swoją starą) i