Wpis z mikrobloga

Że są polowania na promki w #notino z uszkodzonym opakowaniem (bo to tylko np. wgięty kartonik) to wiedzą wszyscy i wszędzie. Natomiast jak wygląda u Was sprawa z rozpakowanymi? Na ile ufacie, czy nie czujecie żadnych obaw przy takim produkcie? Bywały głosy że niektórzy kręcą na tym grube wałki (wlanie podróby i zwrot itp). Chciałbym poznać Wasze opinie o tego typu promce
#perfumy
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@minaret: i Notino przyjmuje takie zwroty bez sprawdzania co im odesłano? Kurde, ja parę takich butli ze zwrotów od nich kupiłem i zawsze spokojna głowa była, że wszystko jest legit. Nie myślałem, że na tym procederze można wałki kręcić.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Milburn: o Panie, grubo.
Dobrze, że już nie kupuję perfum.
Ale teraz będę cały czas myślał, czy te parę flakonów co mam ze zwrotów na Notino, to nie są jakieś cygańskie mieszanki. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem i nie robiłem legitcheckow, bo zakładałem że jak z legitnego sklepu to nie może być podróba...