Wpis z mikrobloga

Polscy tzw. "przedsiębiorcy" to najbardziej roszczeniowa grupa w tym kraju.

Pracowników ma wykształcić państwo, za szkolenia zapłacić państwo, infrastrukturę wybudować państwo, na koszty działalności ma dać dotacje państwo, kryzys - ratować ma państwo.

W zamian... nie dają absolutnie nic, nawet pensji, bo pracowników znowu ma zapewnić państwo w postaci stażystów, którym płaci PUP, a nie pracodawca.

Ciągłe "daj, daj, daj" i jeszcze mają czelność pluć na pobierających 500+...

Hurr durr, absolwenci nic nie potrafią po studiach - taaa, bo w tym waszym p0lackim dziadostwie stosujecie jakieś kosmiczne technologie, jaaaasne - na to da się tylko odpowiedzieć jednym wielkim xDDDDD.
Wymóg doświadczenia i długi czas wdrażania pracownika w tych waszych kartonowych firemkach wynika wyłącznie z kompletnego braku organizacji i nieprzygotowanych, niespisanych procedur.

Hurr durr, państwo uciska biednych przedsiębiorców. xDDDDDD. Przecież to od stuleci powtarzana, ta sama propaganda przez różne Lewiatany i ich zachodnie odpowiedniki, także w tym ultra-kapitalistycznym USA, a wy kuce się ciągle na to łapiecie - wielcy "kapitaliści" z was, których cały "kapitał" to gacie na tyłku (a może nawet nie, bo te kupiła wam matka).

#przedsiebiorczosc #polska #podatki #antykapitalizm #januszebiznesu #bekazprawakow #bekazkonfederacji #pracbaza
Pobierz throwaway2137 - Polscy tzw. "przedsiębiorcy" to najbardziej roszczeniowa grupa w tym ...
źródło: comment_1672225277cwuwjs5ICMkShQXNRp14qY.jpg
  • 38
@Alky: A co by było złego w 4-5pln na godzine (powiedzmy 40zł dziennie) czyli 800zł miesięcznie przy czym chleb by kosztował 20gr a mleko 30gr za litr?
Nie no, przecież to niewyobrażalne. No wiadomo, sam już nie wiem na #!$%@? są te nominały poniżej 1zł, powinni to wycofać. Dużym problemem jest to, że patrzycie tylko na nominały. Niedługo bedziecie sie cieszyc jak zobaczycie 10tys wyplaty na rękę a obudzicie się jak
@Cyprein: "8 godzin pracy w 2023 (zaraz) to jakieś nieporozumienie"

Też tak uważam. U mnie standardem jest minimum 10 godzin dziennie, a w sezonie (gdzie w mojej branzy jest on długi, praktycznie marzec-pazdziernik) to jest minimum po 12h dziennie a czesto po 14-16. I nie jakieś śmieszne 5 dni w tygodniu tylko tydzień w tydzień 6 dni w tygodniu. Oczywiscie soboty już sobie odpusciłem o tyle, że tylko 6 godzin w
ból dupska o płacę minimalną implikuje, że gdyby januszeria mogła, to dalej płaciłaby robakom po 4-5 plnów za godzinę xD


@Alky: praca wielu kołków nie jest warta nawet 5pln/h. Sprzątaczki np. miałem na okresie próbnym tak durne i nieogarnięte (albo leniwe) że za minimalną nie było ich sensu zatrudniać.
Sam koncept płacy minmalnej jest #!$%@? - w założeniu ma to zapewnić przeżycie takiemui nieogarowi. Tylko inne koszty życia są na prowincji,
@geronimo80: Ale u fryzjera 10 minut za 30zł to już nie boli bo fryzjer podyktował cene, jakbyś ty dyktował to też nagle by sie nie opłaciło 5zł na godzine za 6 strzyżeń - znam, polska szkoła biznesu jak na giełdzie samochodowej w roku 1997
@suqmadiq2ama: to może ciebie nie boli.
Taki 30zł za 10min to jak rozumiem sam chodzisz, to co zrobi? Maszynką na zapałkę cię #!$%@? conajwyzej.
Mój bierze 100, ale schodzi mu 40-50min. I to jest akurat warto.
Nie rozumiesz że nie sama cena jest problemem, ale też usługa którą dostajesz w zamian? :D
Minimalna dla sprzątaczki #!$%@?ć będzie swoją drogą, ale jeżeli dobrze i wydajnie sprząta można przeżyć, ale jeżeli przychodzi totalnie
@throwaway2137: Jasne, wiem że u trenerów na yt to ładnie wygląda jak startowali z milionami od rodziców ;-) Rzeczywistość nie jest taka kolorowa. Większość obowiązków deleguję ale bardzo dużo trzeba robić samemu, zwłaszcza przy takiej konkurencji ze strony zagranicznych firm. Nie jestem właścicielem Ikei, który ma pierdyliar miliardów i wszystko sobie może kupić, ma też duże zabezpieczenie finansowe. W Polsce przedsiębiorca z kilku czy kilkunastoletnim doswiadczeniem nie ma takiego kapitału, chyba
Rozumiem, że jedna osoba mogła się pomylić i wylać jakieś bliżej nieokreślone żale na przedsiębiorców, ale że to zebrało te 90 plusów to tragedia.

Pracownicy powinni się sami wyksztalcic, dlaczego ma to robić państwo? Oczywiście roszczeniowym pracownikom się należy darmowa edukacja...

Ze szkoleniami to samo.

Infrastrukturę to budują firmy prywatne (np najbardziej znana Budimex) wygrywając przetarg, za który państwo płaci pieniędzmi zebranymi w podatkach w głównej mierze od przedsiębiorców xD

Na koszty
@freeszpak: no to chyba #!$%@? ten biznes wymyśliłeś, skoro musisz dokładać (w tym wypadku swoje zdrowie i czas)?
I skąd info o tych mitycznych małych przedsiębiorcach co utrzymują polski budżet? Z CIT małych przedsiębiorstw do budżetu wpływa może z 5% hajsu. 50 największych firm (głównie wielkie banki) daje z 50% wpływów od podmiotów prawnych - a wszystkie podmioty prawne dostarczają 53 z 453 miliardów do budżetu.

Prawda jest taka, że robienie
@zkandal: Dokładam zdrowie i czas i na tym zarabiam. Z jednej strony źli przedsiębiorcy wyzyskiwacze a z drugiej widzicie jak to jest - musimy #!$%@?ć.
Bo samego citu nie płaci się dużo. Duże obciążenia to zus, vat, rozne podatki do gminy, praktycznie na każdym kroku wykonywanej działalnosci płaci się podatki i jakby to wszystko zsumować to wyszłyby bardzo duże kwoty.

Nie wiem jaka jest prawda o robieniu biznesu w Polsce bo
@zkandal: Aha no i za to

"Prawda jest taka, że robienie biznesu w Polsce to wyścig o to, kto jak najmniej zapłaci pracownikowi i zarobi jak najwięcej w typowym duchu januszyzmu"

odpowiadają tylko konsumenci, którzy chcą wszystko najtaniej. I pozniej wylicza im jakis produkt/usluge właśnie taki typowy janusz biznesu, który musi mieć najtaniej zeby sprzedać i stara się on ciąć koszty firmy na wszystkim, łącznie z pensjami dla pracowników. W wycenie