@NaczelnyAgnostyk: Jak ktoś nigdy nie miał doczynienia z samobójca, ten nie wiem, że jeśli ktoś na prawdę jest zdecydowany na taki czyn, nikt i nic nie jest w stanie mu pomóc. W sumie Stanowisko strzela sobie tym wyznaniem w kolano, bo większość ludzi tego nie rozumie. Niepotrzebne to było zupełnie z jego strony.
@NaczelnyAgnostyk: z tego co mi się wydaje to całe środowisko wiedziało, że on nie chce już żyć i całe środowisko w mniejszym czy większym stopniu próbowało go odwieźć od samobójstwa
@NaczelnyAgnostyk: a Stanowski chyba najbardziej próbował mu pomóc. Tylko że Stanowski to jest gość o którym powiesz tyle samego dobrego co złego. Gość powinien skończyć ta medialną pajacerke i zająć się pisaniem, bo w tym jest wybitny
@PaluszkiRybneTanieAleNiesmaczne: a jak ktoś jej #!$%@? albo naćpany czyli nie mysli trzeźwo i chce coś zrobić bardzo niebezpiecznego i nieodpowiedniego co trzeźwo myslący człowiek odrazu by odrzucił propozycje to pozwolisz mu na to czy poprostu od ciagniesz go od tego? bo kazdy psycholog/psychiatra ci to powie ze taka osoba nie mysli "trzeźwo" i nie podejmuje trzeźwych świadomych decyzji na swój temat
Tu masz problem z istnieniem substancji, która w podstawowych funkcjach zaburza proces postrzegania, wpływa na chemię mózgu. Decyzja o samobójstwie dojrzewa w człowieku i jest to proces. Mitem jest, że samobójcy/samobójczynie są impulsywni, oni często analizują swoją sytuację i do takiej refleksji dochodzą, że życia nie warto kontynuować.
bo kazdy psycholog/psychiatra ci to powie ze taka osoba nie mysli "trzeźwo" i nie podejmuje trzeźwych świadomych decyzji na
#nerwica #przegryw moja 10 letnia siostra bawi się na skateparku a ja w jej wieku bawiłem się w powstrzymywanie pijanych ojczymów i czasami pijanej matki by się nie pozabijali
Komentarz usunięty przez moderatora
To też dobre https://twitter.com/K_Stanowski/status/1607841654408634368?t=yQbGRo5pFCZC2LewKfBQXg&s=19
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko że Stanowski to jest gość o którym powiesz tyle samego dobrego co złego. Gość powinien skończyć ta medialną pajacerke i zająć się pisaniem, bo w tym jest wybitny
Komentarz usunięty przez autora
Tu masz problem z istnieniem substancji, która w podstawowych funkcjach zaburza proces postrzegania, wpływa na chemię mózgu. Decyzja o samobójstwie dojrzewa w człowieku i jest to proces. Mitem jest, że samobójcy/samobójczynie są impulsywni, oni często analizują swoją sytuację i do takiej refleksji dochodzą, że życia nie warto kontynuować.