Wpis z mikrobloga

Kiedyś była moda na ,,po prostu wyjdź do klubu, baru" tam poznasz ludzi i załapiesz skila społecznego poznasz znajomych itp

Kiedy przegrywy poszło do tych barów czy klubów okazało się, że samotny gość to może w takich miejsca co najwyżej dostać #!$%@? albo pogadać z #!$%@? typem od którego nawet znajomi z którymi przyszedł sie odseparowali XD

Potem była moda na TERAPIE jako niesamowite remedium na wszystko, tam też przegrywy chodziło i gdy nie wyszło to okazało się, że to ich wina bo nie trafili to tego dobrego terapeuty ( ͡° ͜ʖ ͡°) albo jeszcze bardziej na #!$%@? odpowiedź, to po prostu oni nie pracowali nad sobą XD

Teraz moda na jakieś #!$%@? XD kursy tańca XD Jak to w końcu jest ? To ma być twoje hobby którym się interesujesz czy specjalnie wyselekcjonowane hobby dla prawdziwych mężczyzn ?
Nagle na zawołanie każdy przegry ma się interesować tańcem i robić z siebie debila na parkiecie nawet jak kompletnie nie czuje rytmu czy po prostu nie lubi tego bo to ma magicznie pomóc mu nabrać pewności siebie xD
Nie, takie coś go dobije i przybliży do magika a nie poprawi pewność siebie

Ale czego ja oczekuję od normictwa, ono zawsze musi wszystko wiedzieć najlepiej ¯\_(ツ)_/¯
#blackpill #redpill #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #taniecmaxing
  • 82
  • Odpowiedz
@aegispolis:

Po prostu w pewnym momencie się przekonałem, trochę przypadkiem, że jak dołaczysz do jakiejś grupy, z którą łączy cię jakaś pasja, to nagle się okazuje, że cię akceptują, lubią i nawiązywanie znajomości jest znacznie łatwiejsze. .
  • Odpowiedz
@konewkon: no przypadek polegał na tym, że znajoma z chóru naopowiadała mi dużo dobrego i pewnego dnia akurat zobaczyłem gdzies ogłoszenie o rekrutacji, zmusiłem się by pójść i pokochałem to od początku. No ale to dość specyficzna aktywność akurat, każdemu bym pewnie nie polecał, ja muzyki uczę się od dziecka, to dla mnie zawsze było dość ważne w życiu. Za to przekonałem się, że z ludźmi pasjonującymi się również muzyką, czy
  • Odpowiedz