Wpis z mikrobloga

@kmds
Te kryminalne to mam wrażenie, że lecą na jedno kopyto. Ani "Kruk" ani "Klangor" mi nie podeszły.

Ale polecam "Króla" ze spoko obsadą i Polską miedzywojenną.
"ekstradycja", "fala zbrodni" i "sfora", "pitbull" z początków lat 2000.

No i oczywiście "Ślepnąc od świateł" top i nie słuchaj freethinkerów, bo kilka scen jest tak mocno zagranych, że czuć mocny, ciężki klimat.
  • Odpowiedz