Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 221
@Totendajnapiwo: @LajfIsBjutiful: @Marcines: W ogóle to się zmieniło na przestrzeni kilku ostatnich lat, przedtem na tańce w parach było zazwyczaj chętnych więcej dziewczyn. Potem najwidoczniej poszły te rady i na kursy tańca zaczęli się masowo zlazic faceci którym nie zależy na nauce tańca ale jak widać na dotykaniu dziewczyn i namolnym poznawaniu. Teraz każda dziewczyna woli iść z jakimś swoim znajomym, chłopakiem lub właśnie na jakieś kursy tańca solo
@LajfIsBjutiful: szczególnie zajebista rada dla ludzi, których atrakcyjność (fizyczna i nie tylko) jest na takim poziomie, że laski brzydzą się zbliżyć na mniej niż metr, o dotknięciu nie mówiąc.

I zajebiście poćwiczysz pewność siebie jeśli skończysz jako facet o opinii najgorszego potencjalnego partnera w grupie z którym żadna laska nie chce być sparowana a twoja #!$%@? koorydancja ruchowa i nieustniejące poczucie rytmu sprawi, że przez cały kurs będziesz solidnie za innymi
@lentilek: pamiętam jak jakieś 14 lat temu, wiadomo inne czasy moja dziewczyna się zapisała na tańce towarzyskie. To faktycznie było więcej dziewczyn i pamiętam że narzekała że nie ma z kim tańczyć to tańczyła z inną dziewczyną. Potem się napatoczył jakiś dziwny typ i łaził za nią. Coś takie pierwsze spermiarze sprzed 14 lat. Ale za to miałem sąsiada który chodził na tańce chyba od 12 roku życia albo coś w
@lentilek:

Ja coś takiego przeżyłem grając na kompie. Mając 13-16 lat ciupałem w metina, no i mnóstwo lasek tak poznałem, pisałem różne rzeczy (wiadomo – gadałem też) ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet spotkania mi proponowały... tylko mój wiek i spierdox charakter – wiadomo xD

Miałem ich tam dziesiątki xD

Potem grałem sobie w Aionka, mając już te 17-19 lat i poznać jakąś dziewczynę do wspólnej gry graniczyło