Wpis z mikrobloga

Takie przemyślenie mnie złapało na święta. Teraz naukowcy wychodzą z niesłychanymi teoriami, a to że Wszechświat może być płaski, a to, że suma energii we Wszechświecie może być równa 0, a to, że cząstki mogą powstawać w próżni, itd., itp. Ale mimo rozwoju nauki, oraz technologii, mimo, że z garstki atomów można wyzwolić potężną energię (nuklearną), a badania nad fuzją jądrową wchodzą na nowy poziom, itd. wciąż trudno niektórym uwierzyć, że Jezus (a więc postać pochodząca od Boga, czyli kogoś kompletnie nieporównywalnie bardziej zaawansowanego niż ludzkość) mógł sobie pomnażać chleb, czy zamieniać wodę w wino, albo określają takie rzeczy mianem magicznych sztuczek.

Tak więc taguję także #bekazlewactwa

Wesołych Świąt.

#swieta #religia #chrzescijanstwo #rozkminy #gruparatowaniapoziomu #astronomia #fizyka #fizykakwantowa
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Adamfabiarz: nie wyglada na to.

Mylisz hipotezę z teoria- i teoria naukowa jest jak najbardziej weryfikowalna.

Udowadnianie własnej wiary poprzez hipotezy nie działa ponieważ nie ma formy weryfikowalnej teorii.

Nauka zawsze będzie się gryźć z religią.
  • Odpowiedz
@dqdq1: Chyba sam mylisz hipotezę z teorią. To co napisałem to już w większości teorie na stan dzisiejszy, a nie same hipotezy.

Lewactwo zawsze będzie się gryźć i z nauką i z religią. Moja wiara natomiast nie gryzie się z nauką.
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz daj linka do jakichś sformułowań tych teorii.

Oczywiście ze religia w której na samym początku mówi się o stworzeniu dnia i nocy przed słońcem gryzie się z nauką.
  • Odpowiedz
@dqdq1: Liczy się Nowy Testament, a Stary Testament jest zamieszczony ot tak dla walorów historycznych, oraz po to, by lepiej zrozumieć niektóre odniesienia w Nowym Testamencie.

Tak samo, jak i w prawie. W prawie spadkowym przyjmuje się, że nowy testament ma decydujące znaczenie. Pozostawienie kilku powoduje więc, że co do zasady ten spisany później uchyla postanowienie testamentu wcześniejszego.

A jak dla kogoś Stary Testament ma jakieś większe znaczenie, to niech
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: Z tym, że właściwości cząstek elementarnych są mierzalne i na ich podstawie możemy wysnuwać kolejne teorie. Z chęcią byśmy zbadali kwestie pomnażania chleba, czy choćby samego Boga, ale wszystko co o tym wiemy pochodzi z jednej książki. Z książki z którą przez ponad 1000 lat mogło się dziać dosłownie wszystko tak, aby pasowało do ówcześnie wymaganych trendów. Można coś zaakceptować, ale brak bardziej wiarygodnych źródeł, a przede wszystkim, brak
  • Odpowiedz
@Rancor: Brak współczesnych zjawisk tego typu, ponieważ ludzkość nie dysponuje tak zaawansowanym zrozumieniem Wszechświata, i nie posiada tak zaawansowanych technologii / umiejętności, jakimi dysponował Jezus, który tylko przybrał ludzką postać, tudzież był tzw. hybrydą.
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: Ok, tak więc kiedy już uda nam się te rzeczy ogarnąć i zrozumieć tak jak Jezus, to wtedy będzie można zastanawiać się nad ich autentycznością. Póki co ogarniamy jedynie fizykę molekularną i kwantową, więc nie możesz się dziwić, że póki co za prawdziwe lub prawdopodobne uznajemy jedynie to co jesteśmy w stanie poznać i zmierzyć
  • Odpowiedz