Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 84
Z czego to może wynikać, że ludzie wiążą wigilię lub pasterkę z okazją, żeby się upijać? U nas zawsze była najwyżej lampka wina. Kiedyś się zjechała do nas rodzina i zaczęli pić wódkę, a my byliśmy w szoku. Później pasterka i znów picie. Jak założyłem konto na wykop to też się zdziwiłem, bo to jest chyba całkiem powszechne zjawisko.

#swieta #wigilia
  • 31
@zgubiles_sie_jelonku z tymi wsiami nie powiedziałbym. Mam mieszane towarzystwo, w sensie rodzina znajomi w różnych miejscach mieszkają i z różnych pochodzą. Raczej miastowi uważają, że drink czy kieliszek w wigilię todobry pomysł. Ale to patrzę przez prymat może moich znajomych.

Co do efektu ubocznego czy jakby to nazwać działania alkoholu, to myślę, że wiele osób tak sobie radzi z problemami. Wiem, że to nie ma sensu, ale wejdź na tagi dla alkoholików
@chlodna_kalkulacja: Ja to zawsze jestem w szoku jak ktoś pisze o upijaniu się w wigilię. U mnie w rodzinie u kogo bym nie był, czy to w gościach czy w domu nigdy nic takiego nie miało miejsca (a do abstynentów generalnie nam daleko ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Każdy świętuje jak lubi i do puki nie robi wam tym krzywdy to co Was to Panowie obchodzi?
A jeżeli to luźne rozważania nt. problemu społecznego, to w mojej opinii nie występuje on tylko w obrębie tego jednego dnia i proponuje zmienić zakres rozważań do "Czy Polacy używają alkoholu nieumiejętnie?".
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@chlodna_kalkulacja: o 1/2 w nocy najebusy lały sie/ganiały przy garażach u teściów, aż się obudziłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) chyba z tuzin sebków się zebrało. Obstawiam, że alkohol się skończył, więc zaczęły się burdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)