Wpis z mikrobloga

Kiedyś to było...
Posiadałem w latach 97/98 Amigę 500, pykało się wtedy w gierki takie jak Toki, czy Prince of Persia. Gdy już się z kolegami powymieniało na dyskietkach wszystkimi grami, które posiadali, trzeba było szukać innych gier gdzie indziej. O internecie w tamtych czasach można było tylko pomarzyć. Kupowałem wtedy Świat Gier Komputerowych, z tyłu w gazecie były ogłoszenia ludzi, którzy wtedy także posiadali ten komputer i byli chętni do wymiany gierek :) Pisałem do nich i w ten sposób nagrywaliśmy sobie na dyskietkach różne tytuły, które nas interesowały.
Tak się złożyło, że znalazłem w piwnicy segregator, gdzie te listy sobie odkładałem (Kilka z nich publikuje w komentarzach)
W dzisiejszych czasach to aż nieprawdopodobne, że kiedyś tak się pozyskiwało nowe gierki. Dziś wszystko jest na wyciągnięcie ręki.
Wymienialiśmy się z niektórymi ludźmi naprawdę przez długi okres czasu, ciekawe co teraz u nich słychać, może ktoś tu Mirkuje? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gry #amiga #staregry #komputery #feels #nostalgia #gimbynieznajo
nightmeen - Kiedyś to było... 
Posiadałem w latach 97/98 Amigę 500, pykało się wtedy...

źródło: comment_1671817987PUGLF7tQCneAKYugWfQA88.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
@nightmeen Ja miałem to szczęście, że u mnie w mieście na początku 90 lat były nawet 2 giełdy komputerowe jedna w sobotę druga w niedziel. Na początku gry na mojego Timexa 2048 kupowałem na kasetach co tydzień jak była kasa. Amiga to
Już po 96 roku najpierw A600 a później A1200. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
kiedyś tak się pozyskiwało nowe gierki


@nightmeen: A kolega może pamięta jak w radiowej trójce w nocy puszczano gry i programy na atari 8bit - piski do nagrania na kasetę i wgrania z magnetofonu na "komputer"?

Teraz nie ma czasów
  • Odpowiedz