Wpis z mikrobloga

  • 0
no ale to racja, Bawarczycy to nie są Niemcy

tak jak Bawarczycy o sobie mówią, że są Bawarczykami, nie Niemcami


@djtartini1
@su1ik Bawarczycy to Niemcy. Wy chyba mylicie Niemców z Prusakami czy Branderburgczykami.

Bawarczycy, Austriacy, Sasi, Niemcy Bałtyccy, Sudeccy, Prusacy itd. to wszystko są Niemcy. Niemczość to szersze pojęcie.
  • Odpowiedz
to wszystko są Niemcy


@Halbr: Są o tyle Niemcami, o ile się za takich uważają. Inny sposób nadawania tego kwantyfikatora nie ma sensu. Jest i tak naciągany i iluzoryczny, więc jedyna jego wartość jest oddolna, a nie odgórna. Jeśli Austriak uważa się za Austriaka, to nim właśnie jest, a nie Niemcem.
  • Odpowiedz
W zasadzie tak. Jeśli czujesz poważnie takie przekonanie, to czemu nie? Oczywiście w normalnym życiu przekonanie o narodowości z czegoś wynika i nie jest oderwane jak w twoim zabawnym przykładzie. Bo jak twierdzą słusznie definicje:

naród wyróżnia się na tle innych zbiorowości wspólną świadomością narodową, czyli poczuciem przynależności do wspólnoty


Więc kluczowe jest to, czy ty masz takie poczucie. Nie może przyjść z zewnątrz pan @Halbr: i kazać Austriakowi mieć poczucie bycia Niemcem, bo to jest istota wypływająca z wnętrza, a nie narzucana zewnętrznie. Jest to jedynie próba zauważenia i opisu pewnych cech wspólnych, a nie ustalanie ich i formowanie. Z resztą tak jak pisałem jest to, szczególnie współcześnie, przez swój subiektywizm bardzo naciągane i słabe. Choćby @
  • Odpowiedz
  • 0
Co moimi zdaniem nie jest prawdą. Spokojnie można wyróżnić co najmniej kilka grup skrajnie różniących się kulturowo, mentalnie, cywilizacyjnie i mających tak mało ze sobą wspólnego, że najchętniej wzajemnie i bez żalu by się siebie pozbyli. Nie łączy ich żaden czynnik przypisywany narodowi, poza tym, że są własnością jednego państwa.


@bigos555 Herezja. Polaków łączy niemal wszystko. Z powodu powojennego wymieszania trudno znaleźć drugi tak jednorodny kraj pod względem języka, wiary (lub jej szybszego braku), tradycji, świąt, historii itd.

Więc kluczowe jest to, czy ty masz takie poczucie. Nie może przyjść z zewnątrz pan @Halbr: i kazać Austriakowi mieć poczucie bycia Niemcem, bo to jest istota wypływająca
  • Odpowiedz
Polaków łączy niemal wszystko


@Halbr: Z łatwością znajdę Polaka z którym dzieli mnie niemal wszystko. I z łatwością znajdę całe grupy które dzieli niemal wszystko a łączy jedynie uzurpacja państwa do ich własności. I znajdę osobę z drugiego końca świata z którą będę miał niemal wszystko wspólne na poziomie kulturowym, cywilizacyjnym i mentalnym. Z kim jestem bardziej wyodrębniony grupowo? Z nim, czy z tępym pisowkim januszem spod Grójca?

czuli się Niemcami to
  • Odpowiedz
  • 0
@bigos555 Wedle Twojej definicji i rozumienia, to narodem są lekarze pulmunolodzy, a odrębnym geodeci, bo mają swoje poczucie wspólnoty xddd

Dalej nie chce mi się ciągnąć tego. Pogódź się ze z tym pisowskim januszem tworzysz pewnie jeden naród (strzelam że jestem zwykłym Polakiem, urodzonym w Polsce, wychowanym w tej kulturze przez innych Polaków). I choćbyś tu się spinał, to nie ma ponadnarodowego narodu przemadrzalców rozsianych po globie i nie czujących wspólnoty ze swoimi krajanami.

Narodowość to pojęcie nieostre i w niektórych przypadkach jest trudne do ustalenia. Ale póki mówisz po polsku, urodziłeś się tutaj, wychowano Cię w polskiej kulturze i tradycji, Twoi rodzice nie mieli problemów z byciem Polakiem, to jesteś Polakiem. Choćbyś tutaj wymyślał, że czujesz się Mongołem xdddd
  • Odpowiedz