Wpis z mikrobloga

Kupiłem sobie Gillette Lab po latach z Mach3, jak ta mi nie podejdzie to sprawdzę te wszędzie chwalone kosy na żyletki, główny mój problem to czerwone kropki na szyi, bez znaczenia czy z włosem czy pod. Jakie maszynki i żyletki polecacie? I jakie kosmetyki do tego?

Teraz używam pomarańczowego Gillette Fusion i jest spoko. Po goleniu tylko krem nawilżający dermedic, może przez to te kropki mam?
#golenie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Anox: bardzo dobre maszynki na żyletki z absurdalnie dobrym stosunkiem jakości do ceny oferuje obecnie ukraiński Shlyuz (mam dwie 3-częściowe: DE Classic i Prime i z obu jestem bardzo zadowolony).

Z żyletkami to kwestia indywidualna, ale z mojej strony polecam dowolne egipskie Lordy poza Big Benem (dla mnie zaskakująco tępy), albo koreańskie Dorco. Dawniej poleciłbym jeszcze Astry, Polsilvery i Minory, ale pochodzą z rosji, a rozkład jazdy jest wszystkim znany.
  • Odpowiedz