Wpis z mikrobloga

Jego kolejna kadencja oznaczalaby ze ta wojna bylaby duzo krwawsza, bo wsparcie USA dla Ukrainy byloby znikome lub zadne.


@Aster1981: nie żartuj. Bez wsparcia z USA ta wojna dawno by się skończyła. Nie zginęłoby tyłu żołnierzy po obu stronach, a teraz miałbyś ewentualnie partyzantkę na terenie (cześci) Ukrainy. Gdzie ty widzisz tę krwawszą wojnę?
Nie zginęłoby tylu żołnierzy? To byłaby rzeź i żołnierzy i cywili.


@mamabijeatataniezyje: wątpię. Po tygodniu byłaby kapitulacja i defilada w Kijowie. Bez pomocy z USA nie byłoby również pomocy z Niemiec, Francji i UE, bo do tego by te państwa nie dopuściły. Pomagałaby Polska, może Litwa - ale bez wsparcia Wielkiego Brata również ta pomoc byłaby dużo mniejsza.

Wątpię też, żeby ukraińscy dowódcy puszczali swoich żołnierzy na rzeź, bez uzbrojenia, bez
@Nieszkodnik: bez tego wsparcia Ukraina poszlaby w powszechna mobilizacje i walki w miastach. Jak w Mariupolu czy podczas obrony Kijowa. Dzis wiele osob zapomina jak na samym poczatku robili w miastach szybkie, maks kilkudniowe, szkolenia obrony cywilnej.

No i dokladnie, na okupowanych terenach partyzantka. Nigdy natomiast by sie nie poddali, nie byloby wiec zadnego konca wojny.

I to w sumie nadal jest opcja, bo jeszcze roznie moze byc.
bez tego wsparcia Ukraina poszlaby w powszechna mobilizacje i walki w miastach.


@Aster1981: ale wiesz, że USA pomagało Ukrainie już przed wojną? A tu zakładamy brak tej pomocy, co nie? No i przecież w powszechną mobilizację Ukraina poszła 24.2.2022 roku... Tylko nie miała broni dla wszystkich zmobilizowanych.