Aktywne Wpisy

kamillus +1
Jest szansa, że każdy sponsorujący #kawiaq pójdzie popuszczać brązem w pasiak za nawoływanie do popełnienia przestępstwa. Prostakom wydaje się, że potrzebna jest specjalna ustawa, a obecne przepisy tego nie pokrywają. Każdy kto wpłacał donejty na przygłupów gdy ci torturowali dziewczyny na wizji może odpowiadać karnie. Będzie śmiesznie. Jeszcze powinni się wziąć za sponsorów #danielmagical i innych patusów z #famemma

HeIlNah +7
Jak to #!$%@? dziala ze caly #!$%@? dzien nie jestem w stanie nic robic, bo jestem tak senny ze mi sie non stop zamykaja oczy i odpływam, a jak przychodzi #!$%@? noc i czas spania to moge lezec w lozku i przez cala noc nie zasne, a nastepnego dnia cykl sie powtarza.
Nie mam juz #!$%@? sily do tego wszystkiego
#przegryw #depresja #bezsennosc
Nie mam juz #!$%@? sily do tego wszystkiego
#przegryw #depresja #bezsennosc
Tytuł:
Droga żelazna
Autor:
Andrzej Augustyński
Gatunek:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Ocena: ★★★★★★★★★☆
ISBN:
9788392812265
Wydawnictwo:
Fundacja Demos
Książke dostałem w redakcji Tygodnika Galicyjskiego TEMI
W dużym skrócie jest to opowieść o tragedii rodzinnej jaką była wysyłka na sybir. Miejscami odniosłem wrażenie że troszkę podkoloryzowane były dobre wydarzenia ale po takiej traumie jaką przeżyli to wcale się nie dziwię.
" Książka jest zapisem syberyjskiej tułaczki opisywanej z perspektywy młodego mężczyzny zesłanego wraz z rodziną na Syberię. Wspomnienia Władysława Augustyńskiego spisane zostały w latach 1995-2000 u schyłku życia autora, który motywowany był myślą, że „ojczyznę utracić łatwo, droga do jej powrotu jest o wiele trudniejsza”. Redakcji tekstu podjął się krewny Władysława – ks. Andrzej Augustyński CM, związany z Odporyszowem, prezes Fundacji Demos."
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #ksiazki #historia #wojna #polska #tarnow #biografiabookmeter #autobiografiabookmeter #pamietnikbookmeter
Moi przodkowie też byli wywiezieni, stąd interesuję się tematem.
Dziękuję. :)
Także rozumiem poniekąd dlaczego się tematem interesujesz.
Dzięki raz jeszcze.
Nie wiem, czy to Ty wrzucałeś, ale stąd z wykopu wziąłem namiar na "Zapomniany żołnierz" Guy Sajer.
Wschodni front z perspektywy żołnierza Dywizji Grossdeutchland. Skojarzyło mi się. Świetna książka.
Dzięki. Hej.