Wpis z mikrobloga

Rozumiem, że mamy okres życzeń świąteczno-noworocznych, ale obniżanie stóp procentowych w przyszły roku to totalna mrzonka XD

Aby obniżyć stopy inflacja r/r musiałaby spaść poniżej obecnych. Czyli dajmy na to, że w grudniu 2023 ceny będą tylko 5% wyższe niż teraz. A już przecież w styczniu zaczną iść do góry efektem drugiej rundy.

Jakakolwiek obniżka stóp w tym momencie to jest czyste igranie z ogniem. Rynek może na to zareagować alergicznie, o czym przekonali się swego czasu Turcy jak przy inflacji 20% (brzmi znajomo? XD) zaczęli obniżać stopy co zakończyło się wyprzedażą liry niczym na blackfriday i w efekcie takiej polityki po roku dobili już do inflacji 80%.

Oczywiście Polska to nie Turcja, parametry makro zupełnie inne - ale mechanizm rynkowy jest taki sam.

Zgaduję, że nie tylko nie będzie obniżek, ale NBP będzie zmuszony do dosyć mocnego podniesienia stóp. I dopiero jak wszystko będzie git, nic już się nie wydarzy, żadna pandemia, wojna, inwazja na Tajwan, wybuch wulkanu czy broń jądrowa - to wtedy stopy będą mogły być powoli obniżane w 3 kw 2024.

#nieruchomosci #gielda #stopyprocentowe #inflacja
  • 9
@widmo82: Chyba do starej ekipy, która trzymała stopy blisko inflacji, co sprawiło, że nawet po szokach w 2008 roku i chwilowym podbiciu inflacji do 5%, szybko potem spadła do celu.

Od ery Glapy wszystko jest postawione na głowie. Mamy ujemną, realną stopę ponad 10% i życzymy sobie, że inflacja spadnie sama XD
@mickpl: Dokładnie, mamy inflację wyższą niż dwa miechy temu, ponad 7x większą niż cel inflacyjny, a oni pieprzą o obniżkach stóp bo w JEDNYM mieisącu inflacja spadła o 0,5 pkt procentowego XD
Trzeba być nieźle odrealnionym żeby takie głupoty gadać. Ale widać ludzie w to wierzą nawet na wykopie XD Nic ino brać kredyt bo zaraz stopy 0% będą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mickpl:

zycie pokazuje, ze ujemne stopy 10% nikomu w tym kraju nie przeszkadzaja - a konkretnie tym ktorzy o tym decyduja i chyba wiekszosci Polakow tez. W takiej sytuacji, mowienie ze stopy na pewno pojda do gory no jest dosc ryzykowne bo polityke zawsze wygrac z logika, no chyba ze skonczyly sie pieniedze. Polska ma jeszcze duze mozliwosci pozyczkowe, wiec logika nie przeszkadza polityce :) Gdyby inflacja byla z kwartlau na