Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam, jaki byłby taki niezbędnik w razie blackoutu czy powiedzmy tzw wszechobecnego rozp***.
Na ten moment posiadam:
- Agregat + zapas paliwa
- Kilka powerbanków
Od dłuższego czasu myślę kupić nóż, latarkę( tutaj myślałem o czołówce, gdyż czas pracy baterii jest nawet do 100 godzin)
Myślałem, też o pile ręcznej oraz jakimś panelu słonecznym, aby móc naładować owe powebanki w razie w.
Z bardziej abstrakcyjnych rzeczy myślałem o łuku.

Czego jeszcze bym potrzebował, takie rzeczy jak świece itd raczej nie starczą na długo, zastanawiam się nad przedmiotami, które wystarczą na dłuższy czas.
#blackout #survival #apokalipsa
  • 10
@pasztetztrupa: Pochodzę ze wsi i myślę właśnie pod tym kontem. Woda, ugotowanie czegoś, tego typu sprawy nie będą problemem. Myślę raczej o sprawach typu światło, pozyskiwania energii gdy benzyna się skończy itd. Trochę abstrakcyjnie pozyskanie jedzenia dla tego wspomniałem o łuku.
paliwo ma date waznosci i moze sie przeterminowac. Disel 6 msc wytrzymuje.


@pasztetztrupa: Benzyna na jakości może nieznacznie traci, ale nadal jest używalne. Wielokrotnie jeździłem na paliwie które miało więcej niż dwa lata. NATOMIAST - to paliwo z pełnego, dobrego jakościowo kanistra, gdzie nie następuje kondensacja wilgoci z pary wodnej. Z silników benzynowych z gaźnikami przed "odstawieniem" wypalamy paliwo do końca, tak, żeby nie zalegało w gaźniku (niszczy uszczelki - i
Zapasowe leki, okulary, zapalniczki (!). Kuchenka "na gaz" albo naftę. ŚWIECE (nawet te świeczki herbaciane do ogrzewaczy) - dużo. Nawet one dają odczuwalne ciepło w zimnym pomieszczeniu. Radio na baterie i/albo na korbkę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Rudinji: tak na prawdę jedyne czego potrzebujesz to broń długa, krótka i zapas amunicji do bronienia zapasu wcześniej zakopanego jedzenia, paliwa. Z takich rzeczy to jeszcze noktowizor, fotopułapki. W obliczu kryzysu totalnego ludzie stają się zwierzętami łownymi. Co ci po tym łuku i świeczkach skoro każdy z łatwością będzie mógł ci to odebrać? I Herkules dupa kiedy ludzi kupa.