Wpis z mikrobloga

Na wiosnę planuję zakup motocykla i zrobienie sobie np. 2 tygodniowej podróży po Polsce. Myślę że 150-200 km to będzie Max jaki będę robił dziennie. Powiedzmy że kupię Yamahę fz6 2007 rok. Czy ten motocykl nadaję się na taką podróż i jakie akcesoria można do niego dokupić aby się spakować na te kilkanaście dni. Mógłby ktoś coś o tym opowiedzieć lub podesłać linki gdzie znajdę takie informacje?
#motocykle
  • 10
@kipowrot: jeździłem już motocyklami ale zawsze u siebie po okolicy, nigdy w żadną podróż i nie mam pojęcia czy potrzeba do tego potężnego turystyka z 3 kuframi []
@DR1W3R: 200km to mało :) Ja jak dookoła pl jechałem to pierwszego dnia 700km klepnąłem. Weź pod uwagę też, że pewnie każdego dnia nie będziesz jeździł. Do FZ6 ogarnij sobie kufry i tankbaga. Nie zapomnij o gniazdach USB do zapalniczki i kilku kablach USB do ładowania. Podczas mojej wycieczki deszcz zepsuł mi 3 kabelki. Zainwestuj w dobre buty i komplet przeciwdeszczowy (nie żadne 3w1). Reszta to zależy najbardziej od tego, gdzie
@DR1W3R: tak, nadaje się. Wystarczy kufer centralny (pewnie 99% ofert będzie go miało), do tego rollbag 30-40 litrów na tyle siedzenie i możesz zabrać wszystko łącznie z maszynką ssąco-ciupciającą.

Dodatkowe akcesoria? Nie wiem, możesz sobie do seryjnej szyby chiński deflektor z aliexpress zamówić albo grzane manetki, jeśli będzie chłodniej.
@DR1W3R: Najważniejsze są chęci, serio.
W poprzedni urlop zrobiłem po Polsce ponad 2000 km jadąc dookoła blisko granic. Jechałem... motorkiem o pojemności 125 ccm. Kanapa niewygodna jak cholera, miejsca na bagaże mało (miałem miękkie sakwy), prędkość przelotowa uwzględniając ciągłe postoje na rozprostowanie się pewnie około 50 km/h...
I ten było ekstra. Spanie pod namiotem codziennie w innym miejscu, jedzenie prostego posiłku z kuchenki turystycznej po całym dniu jazdy, no po prostu
@pythonista_hobbysta: chęci u mnie jest wystarczająco, ale twój wpis jeszcze bardziej mnie zmotywował. Szczerze to myślałem o hotelach nie brałem pod uwagę namiot, ale może warto przy oszczędzić i od razu przeżyć jakaś przygodę. W jakich miejscach się rozkładałeś i ile kasy wydałeś na cały wyjazd?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@DR1W3R: ja spałem dwa razy w hotelach jak ostro lało podczas 14 dyniowego wyjazdu, głównie żeby się wysuszyć i lekko ogrzać. Miałem najtańszy namiot z Decathlonu i spokojnie dawał radę. Nocowałem na polach namiotowych żeby mieć dostęp do prysznica, po całym dniu jazdy w upale to naprawdę była duża ulga. Co do kosztów nie jestem pewien, głównie koszt paliwa (co przy 125 ccm nie powalało na kolana) i jedzenie. Musiałem kupić