Wpis z mikrobloga

USA: Stany "pro-life" nieprzygotowane na dodatkowe porody po zakazie aborcji

Czym jest bycie stanem pro-life oznacza dla ciężarnych? Właściwie niewiele. Magazyn "The Atlantic" eksploruje dane z jakości opieki położniczej i wsparcia dla ciężarnych oferowanych w stanach dumnie noszące sztandar "walki o każde dziecko przed aborcją" i obraz tego jest przerażający z punktu widzenia ciężarnych. Kobiety mierzą się z brakiem oddziałów położniczych i lekarzy specjalizujących się opieką położniczą, wysokim kosztem porodu i opieki prenatalnej, konserwatywni gubernatorowie jako "rozszerzone wsparcie" uznają...telefon wsparcia podczas gdy ich stany przodują w liczbie osób żyjących z federalnych programów kartek na żywność i odmawiają przekazania pieniędzy na mleko modyfikowane dla niemowląt.

Wszystko się kumuluje w jednych najgorszych statystyk śmiertelności matek w krajach rozwiniętych gdzie np. stan Missisippi będący stanem "pro-life" ma śmiertelność niemowląt na poziomie 240% wyższym od Polski.

Zapraszam do zapoznania się ze znaleziskiem
https://www.wykop.pl/link/6950089/usa-stany-pro-life-nieprzygotowane-na-dodatkowe-porody-po-zakazie-aborcji/
#swiat #usa #neuropa #bekazprawakow #aborcja #gruparatowaniapoziomu
  • 6