Wpis z mikrobloga

Mam dziwne wrażenie, że od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej wychodzi wiele kwiatków w kwestii bezpieczeństwa narodowego tj:

-Komendant KG Policji sprowadza z zagranicy granatnik, granatnik wybucha- kto przepuścił to przez granicę? Kto pozwolił na przyniesienie tego granatnika do tak strategicznego miejsca jak Komenda Główna Policji?
-Rosyjscy Youtuberzy dzwonią sobie do Prezydenta RP i po raz DRUGI robią sobie jaja na wizji. Gdzie są zabezpieczenia? Przecież równie dobrze mogliby sobie podsłuchiwać przez ten numer telefonu…
-jeden z czołowych swego czasu ministrów Michał Dworczyk używa prywatnego maila do spraw rządowych. Ruskie upubliczniają wszystko w internecie.
-w suszarnie zboża koło Hrubieszowa spada rakieta ukraińska/rosyjska(niepotrzebne skreślic). Amerykanie i Wojsko Polskie tylko przyglądają się jak rakieta robi sobie wzium wzium po polskim niebie. Obrona przeciwlotnicza istnieje tylko na papierze.
-rząd PiS organizuje mobilizacje do ćwiczeń rezerwy. Próba zaznajomienia cywili( którzy pracują, utrzymują poprzez podatki państwo, w tym wojsko, studiują, płacą kredyty itd) z bronią, dowodzeniem, ogólnie z wojskowością w ciągu miesięcznego szkolenia za damski ch#j.


#polska #ukraina #polityka #wojna #obowiazkowecwiczeniawojskowe #pis
  • 11
@michal-czerwonka: Armia zawodowa nie wystarczy na wojne w stylu tej z Rosją, tak jak nie wystarczyło wyższe morale Ukraińców. Ci którzy zostali oderwani od pracy walcza z obu stron na Ukrainie.
Jak można w ogóle po lutym jeszcze mówić, że Polsce wystarczy 150 czy 250 tys armia samych zawodowców skoro już wiemy, że nie starczy.
Armia zawodowa nie wystarczy na wojne w stylu tej z Rosją,


@szurszur: do tego potrzebna jest armia poborowa, która dostanie czołgi - a nie, nie dostanie czołgów bo poszły na Ukrainę, zresztą dobrze bo to był złom. Dostanie co najwyżej Beryla, bo do Tantali amunicji nie ma - też na Ukrainę poszła

Jak można w ogóle po lutym jeszcze mówić, że Polsce wystarczy 150 czy 250 tys armia samych zawodowców skoro
@megawatt: Tak są różnice, Ukraina miała znacznie wiecej przeszkolonych do walki ludzi do walki i szybko okazało się, że to za mało.

do tego potrzebna jest armia poborowa, która dostanie czołgi - a nie, nie dostanie czołgów bo poszły na Ukrainę, zresztą dobrze bo to był złom. Dostanie co najwyżej Beryla, bo do Tantali amunicji nie ma - też na Ukrainę poszła


@megawatt: Poborowi w czołgach? To w latach 90
@megawatt: Tak są różnice, Ukraina miała znacznie wiecej przeszkolonych do walki ludzi do walki i szybko okazało się, że to za mało.


@szurszur: to ci powiem, że różnicą jest:
- bycie w NATO
- inna doktryna walki NATO zakładająca to czego Ukraina nie ma i mieć nie będzie

obecna taktyka ukraińska zakłada eksterminację własnej ludności w stylu I wojny światowej, fakt nie opinia - ruskie robią to samo tylko z
@megawatt: Już dawno było klepanie - NATO nie wysle wojska przez teleport. Do tego czasu my musimy utrzymac teren. 120 tysieczna armia przy zmasowanym ataku cofnie sie nawet ponad setki km w kilka tygodni. A odzyskiwanie generuje jeszcze wieksze straty.