[mystik]

Mało co już sprawia mi przyjemność czy daje satysfakcje. Gry, filmy, sport książki już dawno przestały dawać jakąkolwiek radość. Zmuszam się do powrotu do dawnych pasji i zainteresowań, ale zawsze odbijam się. Mam wrażenie, że ten proces jest powiązany z samotnością. Lata trwania w niej zbiera swoje żniwo w powolnym traceniu smaku i jakichkolwiek doznań z życia, a poczucie nudy jest wręcz czymś stałym
#przegryw #depresja

[Tetsuya]

@mystik: mam to samo. Aż jestem w szoku jak z wiekiem coraz mniej rzeczy sprawia nam przyjemność. I ciągle się zastanawiam czy to naturalny proces czy z nami jest coś nie tak?

[mystik]

@Tetsuya: Wydaje mi się, że problem dotyczy nas. Jest wielu ludzi którzy mimo upływającego czasu nadal potrafią cieszyć się z drobnych rzeczy, od lat zajmować się tymi samymi czynnościami i trwać w dobrym samopoczuciu

[Rimbolo]

@mystik: jakoś większość z nich nie gnije w samotności całe życie, więc masz odpowiedź czemu tak jest i skąd ta roznica

[choochoomotherfucker]

Mam wrażenie, że ten proces jest powiązany z samotnością.

@mystik: Mam pomysł, jak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - podróże ( ͡° ͜ʖ ͡°) A dokładniej zwiedzanie polskich miast połączone ze spotkaniem z wykopkiem. Choć to pewnie kolejny wpis tylko po to, żeby tylko sobie ponarzekać, było już mnóstwo postów, w których ktoś narzekał na samotność, ludzie proponowali spotkania, sama też proponowałam i zawsze zero reakcji.

[kamil150794]

@mystik: Tutaj większość ma tak samo. I nie. Spotkanie z drugą #!$%@?ą na końcu kraju niczego nie zmieni.

[UniversalHater]

Mało co już sprawia mi przyjemność czy daje satysfakcje.

@mystik: A próbowałeś umieścić mały pusty balonik w tyłku a potem powoli go dopompowywać?

[mystik]

@choochoomotherfucker: Nie miałem okazji

[takiMirek29]

@kamil150794:

Spotkanie z drugą #!$%@?ą na końcu kraju niczego nie zmieni.

Ale prychlem Mirku xD