Wpis z mikrobloga

@TheDudee: To taka specyfika braku wyboru. To trudny region. Tu albo jedziesz za granicę, albo do Gdańska, a na wschód nie ma co szukać. Tu po prostu nic nie ma i migracja młodych ludzi jest ogromna. Wiele osób wyjechało, a na takich wioskach czy małych miasteczkach pod Elblągiem ludzi jest niewiele. Mam kolezanki z miejscowości, w której ten Bartek mieszka i tam są tylko albo małolaty ~15-17 zanim wyjadą, albo
  • Odpowiedz