Aktywne Wpisy
andbatros +625
Ja bierdole ale cringówa. Murzyn miał swój program z chodzeniem po miastach ze streamowaniem na żywo, zaufał Wojciechowi Goli, że ten mu pokaże jakieś fajne miejsca w Polsce, a ten zabawia się w burdel mamę i robi pokaz p0lek z cycami na wierzchu żeby je oceniał. Z ciekawego streama gdzie można było pokazać Polskę na cały świat zrobił jakiś gówniany show i pokazał, że p0lki to puszczalski towar exportowy Polski. Żałosne.
#
#
powazne pytanie - ilu macie znajomych irl?
#przegryw
#przegryw
Na takich ludzi, którzy bezrefleksyjnie wszystko przyjmują, mówi się NPC (czyli zaprogramowany bot niczym w grze, działa na autopilocie).
Tacy mają prościej w życiu. Mniej myśli to mniej obaw, więc nie boją się czegoś zrobić, nie nie wiedzą o tym, że mogą wystąpić jakiekolwiek konsekwencje, a jak wystąpią, to mają jakieś takie "szczęście głupiego" że udaje im się z tego wydostać.
Taki beton nie ma leku, obaw, strachu. Nie jest nieśmiały. Ma dużo znajomych, życie stoi przed nim otworem.
Nie analizuje bez potrzeby, nie dochodzi do żadnych wniosków, więc nie popełnia błędów związanych ze złą interpretacją czegoś.
Nie ma u nich jakichś wyższych potrzeb, cieszą się z byle powodu, mało im do szczęścia trzeba, dzięki czemu łatwiej jest im robić to, co reszta społeczeństwa, bez bólu egzystencjalnego, że "nie chce im się" - robią co muszą bez mrugnięcia okiem. Nie ma u nich wewnętrznego buntu z którym się muszą kłócić, bo przyjmują wszystkie presje społeczne (np posiadane dzieci) jak leci bez kwestionowania tego, bez refleksji nad tym, czy naprawdę tego chce.
Trzeba, to trzeba, na uj drążyć. Chce czy nie chce, i tak bez problemu to zrobi. Zwykłe piwo i mecz to pełnia szczęścia. Ma dużo znajomych, bo nie zmusza innych do zastanowienia się nad tym wszystkim.
Tacy ludzie zachowują się trochę jak klony nieświadome tego, po co żyją i po co to wszystko. Ale nie cierpią dzięki temu.
Na takich ludzi mówi się też "normictwo".
Zazdroszczę im tego.
Kiedyś na siłę chciałam być takim różowym NPC. Zainteresować się tym co typowo babskie, zacząć gustować w muzyce którą słuchały koleżanki, zacząć oglądać komedie romantyczne (za młodu tak właśnie rozumiałam bycie dziewczyną xd) , zamiast czytać o ewolucji ssaków, czytać o tym jak zrobić ładne paznokcie, czy chociaż polubić dzieci by mieć o czym gadać z koleżankami, które się rozmnożyły albo samej nie widzieć nic złego w posiadaniu bombelka, zamiast być - oczywiście, bo jakże by inaczej - antynatalistką. W razie wpadki zamiast się cieszyć będę chciała umrzeć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Zaczęłam nawet słuchać disco polo żeby obniżyć sobie poziom IQ xD
No ale to za trudne. Nie idzie mi "uczynienie z siebie pustej laluni". Nie rozumiem na czym to polega, pomimo prawie 10 lat zgłębiania tej wiedzy.
Niby można zaakceptować "bycie dziwolągiem", ale i tak przykro że "normalne kobiety" mają koleżanki i bardziej lajtowe życie, a ja się muszę mierzyć z "kompleksem odstawania od reszty" i brakiem znajomych ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #npc #zwiazki #p0lka #zainteresowania #normictwo #przemyslenia
@AlienFromWenus: plot twist: każdy tak myśli o innych, będąc przekonanym, że to on jest tym odosobnionym, dźwigającym ciężar własnego intelektu
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Kolejny przykład, skąd jesteś tego taka pewna? Dla każdego cierpienie ma inny wymiar i takich rzeczy się nie
@aegispolis: Tak i nie. Ogólnie masz rację, ale subiektywne przekonanie wielu osób (czy nawet większości społeczeństwa) nie wyklucza tego, że istnieją osoby bardzo inteligentne, które rzeczywiście dźwigają taki ciężar. Wynika to po prostu z tego, że osób o wysokiej (i mam na myśli naprawdę wysoką, niekoniecznie genialną, ale taką w okolicach
@kilemile: No nie jest aż tak wysoka i wcale nie tak mało. Błedem za to jest twoje przekonanie, że ci mniej inteligentni nie mają problemów, nie rozmyślają o świecie i żyje im się ogólnie jakoś magicznie łatwiej.
@larine:
Jak ładnie spłycony temat. Naprawdę muszę dokładnie opisywać każde zachowanie takich osób by było wiadomo, że to nie zwykłe obrażanie pospolitych ludzi a naprawdę tacy ludzie są betonem?
I nigdzie nie napisałam, że dziewczęce zainteresowania czynią z kobiet puste lalunie.
@Nie_wiem112:
Chciałam zaznaczyć jedynie, że niektórym osobom łatwiej nawiązać relację z innymi ludźmi, bo myślą podobnie, zagadują na jakiś temat nawiązujący do seriali czy TV i druga osoba jest w temacie a ja jak zwykle nie, ludzie widzą we mnie dziwadło z którym nie można o niczym porozmawiać.
Każdy ma jakieś obawy i strachy, jednak również zauważyłam że moje obawy blokują mnie przy czynnościach tak prostych, że nawet "karyny z bombelkami" potrafią te problemy rozwiązać z łatwością a inteligencją nie grzeszą. Coś tu musi być nie
@AlienFromWenus: Ale ja tego nie robię dla samego obrażania, jak to robią inne wykopki, tylko pokazuje jak to wygląda realnie, dzieląc się swoimi doświadczeniami m.i.n. (