Wpis z mikrobloga

Mam takie głupie pytanie. Od jakiegoś czasu tak o dla jaj, jak coś zamawiam przez internet, to w rubrykę nazwa firmy wpisuję jakieś losowe głupoty w stylu "PastorManning&Soros Foundation", albo "PastorManning WulkanizacjaLaserowa". I teraz pytanie, czy przypadkiem nie grozi mi za to jakaś wizyta skarbówki, albo innego przedłużenia ręki aparatu opresji? W sensie czy se mogę tak dalej pisać dla kurażu, czy lepiej sobie dać spokój xD
#prawo
  • 2
I teraz pytanie, czy przypadkiem nie grozi mi za to jakaś wizyta skarbówki, albo innego przedłużenia ręki aparatu opresji?


@pastor_manning: Jakby w ogóle się tym zainteresowali, w co wątpię, to by co najwyżej mindfucka dostali i tyle