Wpis z mikrobloga

Dzisiaj odzyskałem trochę wiary w polskie urzędy. Najpierw z rana okazało się że w pierwszym przeglądzie mam źle podany rok produkcji auta ale celnik powiedział że możemy przymknąć na to oko, i śmieszkował z ceny auta na umowie bo była zaniżona a i tak nie zwiększył akcyzy. Następny szok w wydziale komunikacji gdzie kierownik działu #!$%@?ł panią przy okienku "pani pracuje czy ogląda telewizję, weźmie się pani za to co trzeba" wyszedł wrócił po 15 minutach i zobaczył że dalej czekam aż któraś mnie poprosi do okienka, #!$%@?ł ją żeby mnie w końcu przyjęła i stał cały czas nad nią i pilnował żeby mnie dobrze obsłużyła. Pozytywnie mnie zaskoczyło ze znalazła się osoba która próbuje dopilnować żeby jego dział robił co do niego należy. Ale jak Ją #!$%@?ł porządnie na oczach około 5 petentów to aż mnie zamurowało :D

#coolstory #urzedasstory
  • 15
  • Odpowiedz
@Trololo: Pewnie nowy kierownik przyszedł, za pół roku będzie uciekał bo będą się nonstop skarżyć i pewnie wymyślą jakieś molestowanie, byleby sie go pozbyć. Przecież to urząd a nie u prywaciarza, nie ? xD
  • Odpowiedz
@damnhard: I tak pozytywnie że po 15 minutach czekania jako jedyny petent w końcu zostałem poproszony do okienka, później trochę ludzi doszło. A mniej pozytywnie jeśli trafiłem na ten jeden raz w miesiącu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
śmieszkował z ceny auta na umowie bo była zaniżona a i tak nie zwiększył akcyzy.


@Trololo: cóż…mojemu ojcu nie chcieli uwierzyć w cenę któregoś auta i kazali wpisać większą. Mimo, że wcale to nie była żadna okazyjna cena, ot normalna po jakiej chodziły te auta w niemczech…
  • Odpowiedz
@11mariom: Też tak już dwa razy miałem, tylko że nie każą nic wpisywać tylko wystawiają korektę ceny z umowy do aktualnej ceny rynkowej danego modelu. Przy czym celnik nie omieszkał pogratulować zakupu 4 letniego auta za 100 ojro xD
  • Odpowiedz