Cała ta inba z #obowiazkowecwiczeniawojskowe przypomina mi panikę po skończeniu liceum ze dwadzieścia lat temu - wszyscy chcieli od razu na studia, gdziekolwiek i jakiekolwiek, byleby tylko nie iść w kamasze. Złote lata dla gównoszkół wyższych albo policealnych (które dawały spokój od WKU na okres 12 miesięcy).
@Vladimir_Kotkov: z drugiej strony człowiek wiedział na czym stoi, a nie że masz nagle ponad 30 lat i wisi nad tobą groźba, bo cię komputer wylosował xD
@Mtsen: mnie to najbardziej #!$%@?, bo nie znasz dnia ani godziny, kiedy przyjdzie powołanie. I #!$%@?, masz rzucić wszystko, całe swoje życie w 14 dni, żeby przez miesiąc taplać się w błocie za minimalną krajową. I tak do 55 roku życia
Swoją drogą to w takiej Finlandii jest obowiązkowa służba wojskowa trwająca od 6 do 12 miesięcy, a potem co roku masz tygodniowe przeszkolenie. No ale bezpośrednie sąsiedztwo kacapów zobowiązuje do większej dyscypliny.
I tak do 55 roku życia
Swoją drogą to w takiej Finlandii jest obowiązkowa służba wojskowa trwająca od 6 do 12 miesięcy, a potem co roku masz tygodniowe przeszkolenie. No ale bezpośrednie sąsiedztwo kacapów zobowiązuje do większej dyscypliny.