Wpis z mikrobloga

Do wszystkich ludzi "hurr durr, jak twoje przedsiębiorstwo upadnie po miesiącu nieobecności to jesteś dupa a nie przedsiembiorca hyhy." przypominam, że "przedsiębiorca" to nie tylko wąsaty Janusz który nakradł tokarek w latach 90. i teraz spija śmietankę, ale także osoba, która dopiero zaczyna i pracuje 80+h w tygodniu by to wszystko rozkręcić.
#wojsko #obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 16
@donaldJretard: To może być problem, ale rząd potrafi rozwiązywać problemy. Strzelam, że na przykład kurator rządowy może być ich nowym pomysłem. Z chęcią zaopiekuje się Twoją firmą podczas Twoich ćwiczeń, lub kilkunastomiesięcznej zasadniczej służby wojskowej, która jest też przewidziana w tej ustawie.
@donaldJretard: Póki co patrząc na to najśmieszniejszym aspektem jest to, że jeśli nawet jakieś tam wyrównanie dostaniesz to nie dość ze nic nie zarobiłeś przez 30 dni, to ZUS i skarbówkę i tak zapłacisz, a przy obecnych stawkach te pseudo wynagrodzenie sam ZUS #!$%@? XD. Więc wracasz ze szkolenia i pyk zadłużenie na dzień dobry ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@donaldJretard: To wszystko bardzo szybko jebnie. Ludzie nie dadzą sobie wejść na biznesy, dorobki życia czy wywalenie z pracy/studiów dla miesiąca nic nie wartego cyrku. Jeśli zaczną wysyłać te wezwania na masową skalę, a ludzie będą uderzali do prawników, mediów i na protesty to bardzo szybko się sytuacja zmieni.
@banjo: a 90 dni (późniejsze ćwiczenia) to może być strata strategicznego/strategicznych klientów którzy nie mogą aż tyle czekać i generować u siebie strat bo Ty się bawisz w tym czasie w żołnierzyka i można ogłosić upadłość bo nawet gdyby państwo wypłaciło pełny 3 msc dochód to i tak straciłeś ważnego klienta/klientów...