Wpis z mikrobloga

Ja nie wiem…. Jak naprawdę można lubić aktualną aurę, gdzie nasłonecznienia czas wynosi raptem 10h w przeciągu miesiąca, niczym jak podczas jakiejś zimy nuklearnej, aniżeli jak podczas pięknych, słonecznych błękitnych dni. Dlatego właśnie przez klimat ludzie w klimacie bliższych równikowi są szczęśliwsi, aniżeli my w tym padole, gdzie trzeba się witaminą D szprycować. Tylko Polak jak ten owad na słońcu się pali i ucieka w szarość. Wykopki ##!$%@? to w ogóle najgorsza grupa ludzka w tym temacie, bo swoich brzydkich bladych ryjów pokazywać nie muszą, fałdmeny 25% bf plus.
##!$%@? #gownowpis ##!$%@? #slonce
Pobierz S.....w - Ja nie wiem…. Jak naprawdę można lubić aktualną aurę, gdzie nasłonecznienia...
źródło: comment_1670151121mVU9jnALcbdGu9GC9U0YEO.jpg
  • 8
@SayNoToPrzegryw: Zaraz Ci napiszą że fajna aura, że tak mrocznie... A ja napisze że nie, zima to paradoksalnie bardzo oświetlona pora roku. Wszędzie gdzie nie pójdziesz te gówniane jarzeniówki bijące po oczach, szkodliwe dla wzroku. W pół do trzeciej? Już to gówno włączają choć jeszcze czasami widać prawdziwe słońce. Latem czy nawet wiosną jak jest jasno to jest jasno, a jak ciemno to ciemno, a zimą nawet tego nie ma. Polacy
@SayNoToPrzegryw a nie można po prostu lubić wiosny, trzeba być koniecznie za latem albo zimą?

Jestem ##!$%@? bo nie lubię temperatury powyżej 22°C, spoconych ludzi w autobusach, słońca przed którym trzeba szukać cienia bo udaru można dostać.

Jestem też ##!$%@? bo nie lubię mrozu, błota pośniegowego na ulicach czy tego że po fajrancie nie zobaczę już słońca.

Takie 15°C, słonecznie, parę chmurek, kwiaty na drzewach, czego więcej chcieć?
@humpf: Nie no, to jak najbardziej spoko. Sam mega kocham wiosnę i ten klimat. Nawet te jesień do końca października słoneczną i 15-20 stopni pokochałem również. Rzygam tymi ludźmi, co gardzą jakimkolwiek światłem, ciepłem i tylko szaruga i krótki dzień lubią, a tu niestety jest takich przeważająca ilosc