Wpis z mikrobloga

@FejsFak: Nie piszę tego złośliwie, ale twój dom jest dla mnie esencją polskiego budownictwa z lat 90, gdy każdy kto miał dwie ręce budował coś korzystając z ulg.
Zrobione nijak, bez ogólnego planu żeby było jednolitą całościa, ad-hoc, nie pasujące do siebie, metodą "jakoś to będzie, zabetonuje się". Zbudujesz sobie coś, będziesz w tym mieszkał, ale te domy z lat 90 nadal straszą swoim chimerycznym wyglądem.