Wpis z mikrobloga

#mecz "Nawet Zieliński nie pokazał swojej jakości. Czy Lewandowski kiedykolwiek pomyśli, że miał pecha, że musiał urodzić się w Warszawie? Gdyby zrobił to kilkaset kilometrów dalej, w Dreźnie czy Berlinie, być może miałby teraz w swoim oknie Puchar Europy, a nawet Mistrzostwa Świata. Ale przypadek zmienił go w Polaka, a to przekłada się na błąkanie się po boisku w desperackim poszukiwaniu piłki" - podsumowano. ostro jadą xDDD
  • 1