Wpis z mikrobloga

@KashaTriceps: ale o czym my mówimy i dlaczego ciągle powtarzamy, że stylu się nie pamięta? To powiedzenie może miało sens 40 lat temu, jak mecze były raz na 2 lata. W dobie internetu każdy będzie o tym pamiętał, bo wyszukanie meczu zajmuje minutę. Czy nie pamiętamy meczu z Japonią, jak Nawałka kazał się położyć Grosickiemu i symulować kontuzję? XD Nie pamiętamy wycieczki Szczęsnego w meczu z Senegalem? Nie pamiętamy występu Grzesia