Wpis z mikrobloga

@423frewq4f23: panowie, bądźmy poważni. Kto z chlopów na tagu w ogóle nadawałaby się do jakiejkolwiek walki? Na palcach jednej ręki można takich koliegów policzyć. Większość nie radzi sobie z życiem nawet w czasie pokoju, mamy zaburzenia psychiczne, jesteśmy fizycznie słabi, lękliwi i wiecznie zmęczeni. Nigdy z nikim się nawet nie biliśmy na poważnie, "wolimy" ustępować wobec agresji. Jacy byliby z nas żołnierze? My się nawet na mięso armatnie nie kwalifikujemy ;-P