Wpis z mikrobloga

@Uwazny_Asceta_XD: Choroba i cierpienie też są częścią ludzkiej egzystencji. Podobnie z ubóstwem, głodem czy nawet śmiercią.
Ale co to zmienia? Dalej smutek, ból i cierpienie są mocno nie pożądane i nie są stanem choć trochę właściwym. Oczywiście nie uważam, że toksyczna pozytywność jest lepsza, ale pozwolenie sobie na cierpienie jedynie pozwala dostrzec, że to cierpienie występuje i tyle. Nic nie łagodzi, nic nie naprawia i nic nie polepsza.
Takie doomerowe
  • Odpowiedz