Wpis z mikrobloga

Dziś z rana był prawie komplet info o #fatfobia . Było o nieuzasadnionym hejcie w społeczeństwie, o złych, pyskatych lekarzach, o zrównoważonej i zdrowej diecie, którą pani stosuje, o nieprzygotowanej na grubych ludzi służbie zdrowia (np. brak długich rękawów do pomiaru ciśnienia krwi), o hormonach, o codziennej jodze, o mężczyznach, którzy kochają duże kobiety. Zapraszam do kulturalnej dyskusji.
#fatshaming #grubekobiety #grubasy + dla zasięgu #bekazgrubasow
misiaczkiewicz - Dziś z rana był prawie komplet info o #fatfobia . Było o nieuzasadni...

źródło: comment_1669796866qOAkESkGMajweVmAjiNEgl.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
@misiaczkiewicz: nie kreca mnie grube kobiety, ale z doswiadczenia wiem, ze grube kobiety sa zazwyczaj milsze niz chude kobiety, jakbym miala wybierac, wzielabym gruba


@zbrodnia_i_kawa: Mogłoby tak się wydawać "bardziej się starają". To jednak większość otyłych kobiet jest sfrustrowana, złośliwa, obrażona na cały świat i nienawidzi tych "chudych dziwek".

Wielokrotnie lepiej mi się znajomości układały z chudymi szkapami niż ze złośliwymi fatfobicznymi kobietami. A już na pewno w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@niewiempoco: mam zupelnie odwrotne doswiadczenia. Sadze ze to ty jestes milszy dla ladnych lasek, bo sa ladne i chcesz ruchania.

@misiaczkiewicz: dla was facetow "fajny" charakter, to ktos przebojowy, glosny, kto ma wyjatkowe, imponujace zainteresowania. Dla mnie fajny charakter, to ktos kto ma prawidlowa hierarchie wartosci, jest mily i lagodny. Dwie rozne rzeczy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@misiaczkiewicz:

>fatfobia

Fobia (nowołac. phobia z stgr. φόβος phóbos „strach, lęk”) – zaburzenie nerwicowe, którego objawem osiowym jest uporczywy lęk przed określonymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związany z unikaniem przyczyn go wywołujących i utrudniający funkcjonowanie w społeczeństwie.


To nie strach tylko zwyczajne obrzydzenie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@misiaczkiewicz: No widzisz, pobiera energię słoneczną i nadal jest w formie, także takie #!$%@? typu:

chlipu chlip jestem na diecie, ale nadal jestem spasionym knurzyskiem i nic na to nie poradzę, więc to TY musisz się do mnie dostosować

mnie nie przekonuje
  • Odpowiedz
  • 4
@misiaczkiewicz no ale fatfobia to fakt. To trochę jakby próbować nauczyć matematyki powtarzając ludziom że są debilami. Albo nauczyć grać na flecie śmiejąc się z ich wykonania "czterech pór roku - wiosna" ( to akurat moja trauma). No raczej osiągniesz rzecz odwortną i osoba się zrazi. Mnie docinki o mojej wadze doprowadziły do porzucenie sportu na lata - a uwielbiam pływać i jeździć rowerem do czego parę lat temu wróciłem. Co
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@dssport: to w sumie ciekawe, bo jednak jesli masz z kims spedzic dlugi czas, to jednak ja bym chciala byc z kims z kim przyjemnie mi sie spedza czas. Nawet nie ze ciekawie, ale jak poprosze zeby mi zrobila obiad, to mi zrobi, a nie spojrzy sie na mnie krzywo i nie powie, ze chyba ocipialam. No ale to typowy dowod, ze mezczyzni nie po to nas biora zeby spedzac
  • Odpowiedz