w sumie ma rację, fatfobia jest głównym powodem zaburzeń odżywiania. Widzę coś takiego i od razu nie chce mi się jeść...
  • Odpowiedz
Dziś z rana był prawie komplet info o #fatfobia . Było o nieuzasadnionym hejcie w społeczeństwie, o złych, pyskatych lekarzach, o zrównoważonej i zdrowej diecie, którą pani stosuje, o nieprzygotowanej na grubych ludzi służbie zdrowia (np. brak długich rękawów do pomiaru ciśnienia krwi), o hormonach, o codziennej jodze, o mężczyznach, którzy kochają duże kobiety. Zapraszam do kulturalnej dyskusji.
#fatshaming #grubekobiety #grubasy + dla zasięgu #bekazgrubasow
misiaczkiewicz - Dziś z rana był prawie komplet info o #fatfobia . Było o nieuzasadni...

źródło: comment_1669796866qOAkESkGMajweVmAjiNEgl.jpg

Pobierz
@misiaczkiewicz: nie kreca mnie grube kobiety, ale z doswiadczenia wiem, ze grube kobiety sa zazwyczaj milsze niz chude kobiety, jakbym miala wybierac, wzielabym gruba


@zbrodnia_i_kawa: Mogłoby tak się wydawać "bardziej się starają". To jednak większość otyłych kobiet jest sfrustrowana, złośliwa, obrażona na cały świat i nienawidzi tych "chudych dziwek".

Wielokrotnie lepiej mi się znajomości układały z chudymi szkapami niż ze złośliwymi fatfobicznymi kobietami. A już na pewno w strefie zawodowej.
  • Odpowiedz
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@PanBulibu: Ale zgniłem jak pani powiedziała, że ciałoakceptacja wymaga pracy z ciałem, między innymi pracy z dotykiem.
To może znaczyć, że siedzą i w ramach ciałoakceptacji jeżdżą sobie dłońmi po fałdach i szepczą "uuu, akceptuję cię bebzonie, jesteś częścią mnie, jesteś piękny" XDDD
  • Odpowiedz
@bayonetta112: Mnie to zawsze zastanawia, w którym momencie te spasione knury się budzą z faktem, że są tucznikami, a zawsze jest to 100kg później, no #!$%@? kaman na pewno nie zauważają wcześniej.
  • Odpowiedz