[jmuhha]

Pamiętam jak zrobiłam prawo jazdy w wieku 18 lat. I jak potem w pierwsze wakacje wyjeżdżałam Bizonem na koszenie, to babcia robiła mi kanapki na droge( ͡° ʖ̯ ͡°)

Byłam chyba jedyną nastolatką w Polsce z uprawnieniami na kombajn.

Echh to se ne vrati (╯︵╰,)

[kupczyk]

@jmuhha: ja prędzej jeździłem traktorem z przyczepą niż samochodem.

[69jar69]

@kupczyk: same

[donpedro_0258]

@jmuhha nie do końca rozumiem co masz na myśli poprzez sformułowanie "uprawnienia na kombajn". Maszyny rolnicze wolnobieżne mieszczą się w większości w kat. B a cięższe sprzęty i przyczepy w kat. T i nie ma czegoś takiego jak uprawnienia na kombajn ヽ( ͠°෴ °)ﾉ Wyprowadź mnie z błędu jeżeli w nim tkwię

[jmuhha]

@donpedro_0258: synonim kat b tylko poważniej brzmi

[donpedro_0258]

@jmuhha hehehe tak czułem ( ͡~ ͜ʖ ͡°) też miło wspominam dzieciństwo na wiosce ale wszechobecnego gryzącego kurzu że zboża już nie do końca

[M.....m]

@jmuhha: jezu, kolejna

[jozik]

@MieszamKaweOlowkiem: czyli to nie jest "to się nie wróci", lecz "to się nie zwróci". Dobrze wiedzieć ʕ•ᴥ•ʔ

[RolnikSamWdolinie]

@jmuhha: kochana bizonem to ja jeździłem już w gimnazjum. Młócenie po samym polu to już w podstawówce

[dr3vil]

@MieszamKaweOlowkiem: Tylko, że w Polsce się tego używa dokładnie w takim kontekście, nie ważne co to faktycznie oznacza po czesku. Coś jak wihajster, który nabrał całkiem nowego znaczenia i nie oznacza tego co po niemiecku.

[SlavedWizard]

@jmuhha: teraz pozostaje tylko sie młucic...

[wojtoon]

@donpedro_0258
Oczywiście, że są "uprawnienia na kombajn" tylko to się nazywa kurs kombajnisty

https://www.akademiaoperatora.pl/oferta/kombajn-zbozowy.html

[Kajtosz]

Byłam chyba jedyną nastolatką w Polsce z uprawnieniami na kombajn.

@jmuhha: potrzeba uprawnień do jeżdżenia po własnym polu? ;d

[M.....m]

Tylko, że w Polsce się tego używa dokładnie w takim kontekście, nie ważne co to faktycznie oznacza po czesku. Coś jak wihajster, który nabrał całkiem nowego znaczenia i nie oznacza tego co po niemiecku.

@dr3vil: *nieważne, to raz

dwa, mylisz dosłowny cytat z nowym słowem, które jest fonetycznym zapisem kilku słów w obcym języku

i po trzecie: "kończ waść, wstydu oszczędź" też jest źle używane w Polsce, ale to nie znaczy