Aktywne Wpisy
ruda_stuleja +476
Czy jest jakiś głupszy argument niż, jak Cię nie stać na mieszkanie w wojewódzkim, to się wyprowadź do powiatowego?
Trzy pokolenia mieszkały w wojewódzkim, a ty jako czwarte, które tak samo tu dorastało, wychowało się i uczyło się teraz wyprowadź 50km od rodziny, bo pan rentier, flipper, deweloper musi mieć na drugie Porsche.
Ale było wcześniej wstawać i ciężej pracować XDDDDDD
#nieruchomosci
Trzy pokolenia mieszkały w wojewódzkim, a ty jako czwarte, które tak samo tu dorastało, wychowało się i uczyło się teraz wyprowadź 50km od rodziny, bo pan rentier, flipper, deweloper musi mieć na drugie Porsche.
Ale było wcześniej wstawać i ciężej pracować XDDDDDD
#nieruchomosci
BornInSmokes +33
#kanalzero #nieruchomosci
Tak sobie czytam komentarze i tu i tam i wielkie oburzenie na Mentzena bo powiedzial, ze generalnie jak chcesz cos osiagnac i np kupic mieszkanie to musisz wiecej pracowac i powoli sie dorabiac. I ze zycie nie jest sprawiedliwe. I mimo, ze ten koles to nie moja bajka, to w sumie ma 100% racji w tej wąskiej kwestii, a tu kwik.
Generalnie, fajnie byloby kupic sobie 3-4 pokojowe mieszkanie w
Tak sobie czytam komentarze i tu i tam i wielkie oburzenie na Mentzena bo powiedzial, ze generalnie jak chcesz cos osiagnac i np kupic mieszkanie to musisz wiecej pracowac i powoli sie dorabiac. I ze zycie nie jest sprawiedliwe. I mimo, ze ten koles to nie moja bajka, to w sumie ma 100% racji w tej wąskiej kwestii, a tu kwik.
Generalnie, fajnie byloby kupic sobie 3-4 pokojowe mieszkanie w
Dzisiaj mamy 28 listopada, równe 3 miesiące od odebrania pierwszych wyników badań. Aktualna waga 72,9kg, BMI około 23,5 niestety nadal nie jestem prawdziwym mężczyzną 180cm (╥﹏╥). Ostatnie badania krwi robiłem przy wadze bodajże 77kg. Wszystko w normie. Wyniki wątrobowe idealne, cholesterol spadł, ciśnienie krwi spadło, brak stanu zapalnego.
Teraz pytanie jak tego dokonałem. Odpowiedź jest prosta. Rzuciłem węglowodany. Nie tak na 100%. Ograniczyłem do 50-100g na dobę. Nie zmieniłem nic więcej w swoim życiu. Nie zacząłem trenować, nie jem jakiś dziwnych "zdrowych" pokarmów. Bazuje na wołowinie i kurczaku, jajkach i kilku warzywach (kapusta, ogórek, pomidor czasem jakiś kalafior). Deficyt miałem między 1500, a 2000kcal. Zapotrzebowanie około 2200. W weekend pozwalam sobie podjeść coś innego typu kebsik, jakiś maczek czasem wjedzie lub pizza, albo typowy polski obiad.
Dzisiaj osiągnąłem cel wagowy i jestem z siebie dumny, w pasie zeszło około 25cm, z rozmiaru spodni 36 wchodzę w 32. Nie mam bebzuna, czuję się lekko. Myślę nad wprowadzeniem jakiejś siłowni bo w sumie jestem teraz szczupły i zarys mięśniowy by się jakiś przydał (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Polecam wszystkim ten stan.
#zdrowie #odchudzanie #chwalesie #keto #lowcarb
Komentarz usunięty przez autora