Aktywne Wpisy
Zogdan +1886
- odpal street view w losowym miejscu w hiszpanii
- zobacz, że zdjęcie dodał Michał Białek
- pomyśl, że to jakiś troll z karaczana
- wejdź na profil spodziewając się fejkowych opinii i memów z papieżem
- okazuje się, że to faktycznie Michał Białek XDDDDDD
https://www.google.com/maps/contrib/112098268411799008576
#michalbialek #michau #wykop #google #googlemaps #streetview #heheszki
- zobacz, że zdjęcie dodał Michał Białek
- pomyśl, że to jakiś troll z karaczana
- wejdź na profil spodziewając się fejkowych opinii i memów z papieżem
- okazuje się, że to faktycznie Michał Białek XDDDDDD
https://www.google.com/maps/contrib/112098268411799008576
#michalbialek #michau #wykop #google #googlemaps #streetview #heheszki
Lambo994 +184
Najbardziej zabawny jest fakt, że dobrze wykształcona i zamożna wielkomiejska klasa średnia, w większości głosuje na ugrupowania lewicowe albo socjal-liberalne i popiera państwową edukację na wysokim poziomie, służbę zdrowia, dobrze zorganizowany transport publiczny itd. Mimo, że przy zarobkach tych ludzi większość z nich może spokojnie sobie pozwolić na posłanie dziecka do prywatnej szkoły, zakup nowego auta itp.
Natomiast Areczki wszelkie kuce z konfederacji pracujące za 3 tysiące netto w Powiatowych kołchozach i
Natomiast Areczki wszelkie kuce z konfederacji pracujące za 3 tysiące netto w Powiatowych kołchozach i
Ludzi już całkiem #!$%@?ło. Przyzwyczaili się do zmiany prawa, które robi z nich święte krowy na drodze.
Zima zaskoczyła drogowców, więc jechałem całe 32 km/h za tirem, który ograniczał mi widoczność. Tir przejechał przez przejście dla pieszych a czekająca na jego przejazd postanowiła wejść na nie tuż przed moją maską. Nie byłoby problemu, ale w warunkach zimowych abs zaczął swoją pierdzącą litanię i sobie sunąłem a panienka zamiast chociaż się zatrzymać, głowa do góry, oczy przed siebie i niech się dzieje wola nieba. Na szczęście udało się zatrzymać, ale kolejną taką akcję miał inny kierowca, kilka samochodów przede mną na całym odcinku mojej 4 kilometrowej drogi do pracbazy. Ten znowu odbijał na pas zieleni bo jechał 7 km/h szybciej.
To się naprawdę #!$%@? źle skończy. Nie wiem jak nasrane musiałbym mieć w głowie, żeby jako pieszy wbijać na zebrę tuż przed samochodem w takich warunkach, nie mówiąc już o zwykłym zatrzymaniu się przed przejściem.
Na skrzyżowaniu gdzie nie masz pierwszeństwa też przejeżdżasz na farcie gdy masz ograniczoną widoczności czy wprost przeciwnie?
Nie chcę
@takijakislogin: Nie możesz mieć żadnej perspektywy, bo nie znasz tego miejsca i Ciebie tam nie było. Powtarzam - mojej córce wbijają do łba, że musi się zatrzymać i rozejrzeć 3 razy zanim wejdzie. A to babsko nie zrobiło nic z tych rzeczy i dodatkowo zignorowało warunki pogodowe. To ne jest tak, że pieszy może wszystko a tylko
@kuroszczur: Oczywiście, że mogę mieć perspektywę, zwłaszcza, że w swoim poście okoliczności zdarzenia przedstawiłeś. Ale, jak sam wspomniałem, mam świadomość, że moja perspektywa nie musi być w 100% trafna - zostawiam sobie pole na margines błędu, ale nie wydaje mi się, żeby było zbyt duże. Czemu nie podasz konkretnej lokalizacji gdzie to się stało żeby łatwiej
@takijakislogin: Nie użyłem żadnego obraźliwego słowa wobec Ciebie. Powiedziałem, że się domyślam. Fakty jednak są takie - nieważne jak wielkie fikołki byś wyczyniał, nieważne jak bardzo chciałbyś zakrzywiać czasoprzestrzeń, głośno krzyczał, latał ze sztandarami, odnosił się do emocji brutalna prawda jest taka, że kierowca w swoim aucie jest tym silniejszym i może zrobić duże kuku pieszemu.
I tutaj znowu
@takijakislogin: https://www.rp.pl/wypadki/art37012131-w-tym-roku-zginelo-wiecej-pieszych-niz-rok-temu-zebry-sa-nadal-smiertelne
Bardzo bzdurne wysnuwasz wnioski. To, że jestem za powszechnym dostępem do broni, nie znaczy, że chcę z tej broni zabijać. I ja nie powiedziałem nigdzie, że chcę tym bardziej zabijać pieszych na pasach.
A co do Tirów - masz rację, dlatego nigdy nie czuję się bezpiecznie na drodze,
@takijakislogin: Jestem jednak za tym, aby żaden pieszy ani nawet kierowca nie czuł się pewny na drodze, ale także w innych sytuacjach okołożyciowych. Tak jak pisałem wcześniej o swoich obserwacjach i mieczu obosiecznym. Tego samego próbuję uczyć moje córki, którym nawet nie muszę tłumaczyć, bo jadąc ze mną same obserwują a ja próbując unikać przekleństw zawsze komentuję głupie zachowania