Wpis z mikrobloga

@gracilis: Ja z kolei miałam takiego wujka Tomka i zawsze jak ktoś o nim mówił, to nie słyszałam "Tomek" tylko "Domek", a że nigdy na oczy tego wujka nie widziałam, to myślałam ze ma domek dla ptaków na głowie :))))
@gracilis: jak byłem mały to myślałem że piwo można pic tylko od jakiejś określonej godziny (np18:45 albo 18:48), bo na reklamie na bilbordach było napisane np „Okocim, najlepsze piwo od 1845”, „Bosman gasi pragnienie od 1848” itp :)