Aktywne Wpisy
darknightttt +651
Ale miałam porytą sytuację xD W trakcie spaceru chciałam wypić kawę. Obok była zwykła, mała kawiarnia. Zamówiłam, duża kawa 18zł, kelnerka elegancko przynosiła chwilę później. Piłam ją może z 5 minut no i skinęłam głową w stronę kelnerki, że chce zapłacić już. Wyjmuje 50zł, wkładam do pudełeczka który przyniosła i ona sobie z tym poszła i nie wróciła xDD
Karinka uznała, że taki napiwek jej się należy i #!$%@?. Oczywiście upomniałam się
Karinka uznała, że taki napiwek jej się należy i #!$%@?. Oczywiście upomniałam się
daeun +182
Tak się prezentuje typowy sojak i fajnopolak, który codziennie na wykopku serwuje nam ukrainską rację stanu i pcha nasz kraj do wojny z mocarstwem atomowym.. Nie posiada wlasnych poglądów i indywidualizmu, nasiąka tym co obecnie modne na twitterkach..
- W dobie covida krzyczał aby się zaszczepić bo bał się że ktoś posądzi go o bycie szurem i foliarzem. Cieszył się że ma już swoją pandemię i może dumnie chodzić w masce jak
- W dobie covida krzyczał aby się zaszczepić bo bał się że ktoś posądzi go o bycie szurem i foliarzem. Cieszył się że ma już swoją pandemię i może dumnie chodzić w masce jak
Otóż jakaś mamusia jest zaskoczona że jej aktualna teściowa kocha i chce spędzać czas z biologicznym dzieckiem jej syna, natomiast pozostałe dzieci w wieku przedszkolno szkolnym ( obcego faceta który płaci alimenty) są raczej na bocznym torze.
No i sraka w komentarzach że należy zabronić mężowi kontaktu z matką i ukochaną wnuczką, chyba że babcia będzie traktować wszystkie dzieci jednakowo. Ja się pytam - skoro te dzieci mają kilka lat, znają biologicznego ojca o ten ojciec ma matkę a jednocześnie prawdziwą babcie tych dzieci, to o co chodzi?
W sensie oczekiwanie od obcej kobiety że będzie kochała nie swoje wnuki i tyle samo czasu, zdrowia i pieniędzy inwestowała w nie jest po prostu głupie, egoistyczne i pokazuje jakie z bab są roszczeniowe kreatury.
Szczerze? Nie chciałabym by mój syn związal się z kobietą " z bagażem" w postaci cudzych dzieci no ale nie mam prawa rządzić życiem dorosłego chłopa, więc musiałabym to zaakceptować.
Tak jak jego partnerka musiałaby zaakceptować że nie chce być babcią dla jej dzieci, bo są mi po prostu obce. I że byłabym w stanie pokochać jedynie swoje wnuki.
Oczywiście tym dzieciom należy się szacunek, ale w komentarzach baby twierdzą że partner w takiej sytuacji na odciąć kontakty z matką i przez szantaż zmienić jej podejście. Ja #!$%@?.
#facebook #historia #madki
Jej syn wziął babę z gówniakami, no to wziął to z całym bagażem. Mam nadzieje że chociaż dobrze się rucha.
Jednak skazywanie dzieci przybranych na ostracyzm odbije sie negatywnie na ich relacjach wszystkich czlonkow rodziny i jest to toskyczna postawa.
Facet wybral kobiete z bagazem, wiec jego matka powinna uszanowac wybor, z czym wiele matek ma problem.
@Szatynka: raczej na odwrót xD ona jest #!$%@? xD
@Szatynka: czyli rodzinka i tak musiałaby wynająć nianie, dla tamtych poprzednich? Wniosek prosty, lepiej żeby dzieci się ze sobą integrowały. To jest proste jak #!$%@?, nie wiem jak można tego nie rozumiesz? Masz mózg?
@Szatynka: zostało to tak przedstawione, jakby chodziło o opiekę, gdy rodzice nie mogą. Spoko, więcej się nie wypowiadam, mam zbyt mało danych.
@Szatynka: nie znam się na prawie rodzinnym w Polsce. Ale jeśli syn i żona są w związku, to nie słyszałem o sprawie "dziadkowie chcą widzeń z wnukiem". Rodzic może odciąć swoich rodziców
Babcia może kochać kogo chce, czuć co chce, ale to jest jej sprawa. Kontakty z dziećmi powinny być ustalane z obojgiem rodziców.
Są różne rodziny i różna sytuacje, spłycanie wszystkiego do "zależy mi tylko na osobach z tymi samymi genami" jest bardzo płytkie