[gonzo91]

Nieeee to na pewno nie nakręci inflacji xD do tego benefity i emerytury o 10.1% w górę.
#uk #gielda

[Budo]

@gonzo91: nie napędzi, bo living wage nie jest obowiązkowy, więc impakt nie będzie aż tak duży. Minimum wage nie wzrośnie.

[Budo]

@kwiatosz: przecież nie podnoszą minimalnej.

[kwiatosz]

@Budo UK minimum wage for people over 23 to increase from £9.50 to £10.42 an hour

[Budo]

@kwiatosz: czekaj, skąd to wziąłeś? Ja widziałem tylko, że living wage rośnie.

[Jachus]

@Budo: Screen z rządowej strony.

[Jachus]

@kwiatosz: Średnia dochód rozporządzalny emeryta w UK (po odjęciu czynszu/raty za hipotekę i rachunków za wodę) to £361 tygodniowo.
Średnia pensja tygodniowa netto to £575 i od tego trzeba odjąć rent/mortgage i wszystkie opłaty.

Powtórzę po raz kolejny - uważam, że emerytury powinny być waloryzowane, ale moim zdaniem nie jest fair, że emeryci są grupą uprzywilejowaną. Oczywiście rozumiem twoje argumenty i szanuję twoje zdanie, ale mam nadzieję, że rozumiesz również

[Voltix]

@Jachus: Twoj wykres pokazuje ok. 140k na 1990, juz sie pogubiles i uwzglednij, ze oprocetowanie bylo po 15%, wiec dalej kiepsko

[Voltix]

@Jachus: dobra, nastepnym razem wklejaj opisane wykresy. W 1990 funt byl wart ponad 2x wiecej (dokladnie £1 w 1990, to dzisiaj £2.2) i realna cena byla 140k wiec na dzien dzisiejszy masz 308k, a dzisiaj srednia cena domu £295k, wiec stracili.

[Jachus]

@Voltix: Przecież „adjusted for inflation” uwzględnia spadek wartości pieniądza. Czy Ty poważnie myślisz, że domy nie zyskały realnie na wartości przez 30 lat? Wykres wartości nominalnej wklejam poniżej.
Swoją drogą, co ma do clue tego co napisałem, że część emerytów miało oprocentowanie pożyczki na 15%?

[Voltix]

@Jachus: To, ze realnie przy 15% splacasz kilka razy wiecej.

[Jachus]

@Voltix: Tak, zdaję sobie z tego sprawę. Chcę tylko dobrze zrozumieć o czym dyskutujemy - twoja pierwsza uwaga co do mojej wypowiedzi dotyczyła fragmentu o wzroście wartości nieruchomości, tak?

[Voltix]

@Jachus: Chcialem ci wytlumaczyc, ze emeryci nie zarobili na swoim domu kokosow.

[Jachus]

@Voltix: Dobrze, przyznaję ci rację - jeżeli uwzględnimy wysokie stopy procentowe na kredyty hipoteczne w latach 80 i 90 to moje stwierdzenie o gigantycznych wzrostach wartości nieruchomości były mocno przesadzone co i tak nie zmienia faktu, że i tak mają oni dużo equity które mogą upłynnić.